,,Zrobiłem to chyba z głupoty''. 56-latek odpowie za przywłaszczenie telefonu

Kryminalni z Braniewa ustalili i zatrzymali sprawcę przywłaszczenia telefonu. Jak wynika z informacji funkcjonariuszy, mężczyzna zabrał cudze mienie w połowie kwietnia. W chwili interwencji nie krył zdziwienia obecnością nieumundurowanych policjantów. W rozmowie z funkcjonariuszami tłumaczył, że zrobił to z głupoty. Teraz grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

 

W połowie kwietnia oficer dyżurny został poinformowany przez 56-latka o tym, że ktoś przywłaszczył jego telefon o wartości 800 zł. Z relacji pokrzywdzonego wynikało wówczas, że komórka musiała mu wypaść, gdy wracał do domu z towarzyskiego spotkania. Kiedy następnego ranka zorientował się, że telefonu nie ma postanowił zadzwonić na swój numer. Połączenia jednak były odrzucane. Mężczyzna zwlekał z zawiadomieniem policji, gdyż miał nadzieję, że sprawca zwróci mu jego własność. Niestety tak się nie stało. Sprawą zajęli się kryminalni. Informacje zgromadzone przez zespół dochodzeniowo-śledczy oraz operacyjnych pozwoliły na wytypowanie podejrzanego. Wczoraj policjanci zapukali do drzwi 56-latka. Mężczyzna nie krył zdziwienia ich obecnością. W toku przeszukania funkcjonariusze zabezpieczyli utracony telefon komórkowy. Jeszcze tego samego popołudnia podejrzany usłyszał zarzut przywłaszczenia i przyznał się do winy. Rozmawiając z policjantami oznajmił, że zrobił to z głupoty. Teraz odpowie przed sądem.

 

Policjanci wciąż podkreślają, że przywłaszczenie cudzej rzeczy jest karalne ! Jeśli znajdziesz przedmiot, który nie należy do Ciebie – oddaj go do Biura Rzeczy Znalezionych. Zachowując mienie dla siebie – popełniasz przestępstwo !

Jolanta Ciszewska

Źródło: Policja

Galeria

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz