Policjanci odzyskali skradziony samochód

W niespełna trzy godziny po zgłoszeniu kradzieży samochodu policjanci odnaleźli samochód. Okazało się, że mieszkaniec gm. Młynary ukradł go, ponieważ nie miał czym dojechać do domu. Teraz za krótkotrwałe użycie pojazdu grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Zgłoszenie o kradzieży samochodu marki Audi policjanci otrzymali w poniedziałek, 3 kwietnia przed godz. 5.00. Pokrzywdzony braniewian zgłosił, że dzień wcześniej pozostawił samochód na osiedlowym parkingu przy ulicy 700-lecia, a rano gdy chciał wjechać do pracy auta już nie było.

 Oficer dyżurny od razu zlecił kontrole policyjnym patrolom oraz poinformował sąsiednie jednostki o fakcie kradzieży. Podjęte czynności bardzo szybko przeniosły efekt. Niespełna w trzy godziny po zgłoszeniu samochód został odnaleziony przez funkcjonariuszy z Pasłęka na terenie gm. Młynary.  Stał porzucony na mało uczęszczanej leśnej drodze.

Od razy podjęto czynności wykrywacze. Do funkcjonariuszy z Pasłęka dołączyli kryminalni z Braniewa. Policjanci użyli psa tropiącego, który podjął ślad i doprowadził do budynków mieszkalnych. Policyjne rozpoznanie osobowe  połączone z kategorią popełnionego przestępstwa doprowadziły do zatrzymania sprawcy, 25-letniego mieszkańca gm. Młynary. Młody mężczyzna został zatrzymany w miejscu zamieszkania. Przyznał się do zabrania kradzieży i porzucenia samochodu. Tłumaczył się, że nie miał czym wrócić z Braniewa do domu. Teraz odpowie za krótkotrwałe użycie samochodu, za które grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Jolanta Sorkowicz

Źródło: Policja

Galeria

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz