Chciał uniknąć kontroli trzeźwości, stracił prawo jazdy

Policjanci z braniewskiej drogówki po krótkim pościgu zatrzymali kierującego, który na ich widok zawrócił i zaczął uciekać. Okazało się, że kierowca obawiał się kontroli, ponieważ przed wyjazdem wypił kieliszek alkoholu. Teraz grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawiania wolności.

Policjanci ruchu drogowego zabezpieczający wyrwę na poboczu jezdni przed m. Radziejewo zauważyli, jak nadjeżdżający oplem na ich widok zawrócił i odjechał.
Funkcjonariusze natychmiast udali się za uciekinierem używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Kierujący nie stosował się do wyraźnych poleceń wydawanych przez policjantów do zatrzymania pojazdu. Po około 1.5 km ucieczce mężczyzna zatrzymał się. Okazało się, że uciekał ponieważ bał się kontroli drogowej, gdyż w godzinach porannych wypił kieliszek wódki.
Po zatrzymaniu kierowca został przebadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się, że był trzeźwy. Mężczyzna poniósł jednak konsekwencje związane z próbą ucieczki przed policyjną kontrolą. Policjanci, zgodnie z obowiązującymi od czerwca nowymi przepisami w ruchu drogowym, zatrzymali kierującemu prawo jazdy, który odpowie teraz przed sądem za popełnione przestępstwo, którym jest niezatrzymanie się do kontroli drogowej przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych.
„Kto pomimo wydania przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego, poruszającą się pojazdem lub znajdującą się na statku wodnym albo powietrznym, przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego nie zatrzymuje niezwłocznie pojazdu i kontynuuje jazdę, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5” - art. 178b K.K.

DS

Źródło: Policja

Galeria

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz