Młody kierowca stracił panowanie nad autem i uderzył w pień po ściętym drzewie

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło w okolicy miejscowości Maciejewo. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 18-letni kierowca bmw stracił panowanie nad autem, zjechał na pobocze,uderzył w pień po ściętym drzewie, a następnie jego pojazd wywrócił się i zatrzymał na przydrożnym polu. 18-letnia pasażerka z podejrzeniem urazu kręgosłupa trafiła do szpitala. Czynności w tej sprawie trwają.

Wczoraj(06.02.2019r.) oficer dyżurny braniewskiej komendy został powiadomiony, że na trasie Świętochowo-Maciejewo doszło do wypadku. Na miejsce natychmiast skierowano patrol ruchu drogowego. Funkcjonariusze udzielili pierwszej pomocy osobom, które podróżowały bmw. Po chwili na miejsce przyjechała straż pożarna oraz pogotowie. Decyzją lekarza 18-letnia pasażerka została przetransportowana do szpitala. Na czas wykonywania czynności przez policjantów wstrzymano ruch. Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny miejsca wypadku, podczas których zabezpieczyli ślady i sporządzili niezbędną dokumentację.

 

Wezwani na miejsce strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Braniewie po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, przystąpili do udzielenia pierwszej pomocy poszkodowanej pasażerce pojazdu. Kobieta po zabezpieczeniu i ułożeniu na noszach została przeniesiona do pojazdu zespołu ratownictwa medycznego, a następnie przewieziona przez załogę karetki do elbląskiego szpitala. Dodatkowo strażacy udzielili na miejscu wypadku pomocy medycznej kierowcy, opatrując mu ranę dłoni. W trakcie działań strażacy odłączyli akumulator w rozbitym pojeździe, sprawdzili czy nie ma wycieków oraz dodatkowo wspierali funkcjonariuszy Policji w kierowaniu ruchem drogowym.

Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 18-letni kierowca nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i stracił panowanie nad samochodem. Bmw po zjechaniu na pobocze uderzyło w pień po ściętym drzewie, a następnie wpadło do rowu. Pojazd finalnie znalazł się na przydrożnym polu. Kierowca był trzeźwy. Funkcjonariusze ustalili także, że mężczyzna posiada uprawnienia do kierowania od sierpnia 2018r., a w chwili zdarzenia ani kierowca, ani jego pasażerka nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa. Policjanci zatrzymali prawo jazdy 18-latkowi. Sprawą zajmą się teraz kryminalni.

Braniewo: Niecodzienny finał wspólnej jazdy

Jeden odpowie przed sądem, drugi natomiast został już ukarany przez policjantów 500-złotowym mandatem. Mowa o dwóch mężczyznach – kierowcy, który jechał pomimo sądowego zakazu i pasażerze, który udostępnił mu auto wiedząc, że nie ma on prawa jazdy.  

W dość nietypowy sposób zakończyli wspólna jazdę pewni mężczyźni. Wczoraj (06.02.2019r.) po godz.17:00 policyjny patrol zatrzymał do kontroli nadjeżdżające renault. Chwilę później, dzięki sprawdzeniom w służbowym systemach, funkcjonariusze ustalili, że siedzący za kierownicą 24-latek w ogóle nie powinien włączać się do ruchu. Okazało się, że mężczyzna ma orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz odpowie przed sądem za przestępstwo, za które grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. 24-latek nie był on jednak jedyną nieodpowiedzialną osobą w tym samochodzie. Siedzący z boku pasażer także nie uniknął odpowiedzialności. Policjanci ustalili, że udostępnił on auto kierującemu, wiedząc, że nie ma on prawa jazdy. Za wykroczenie został ukarany 500-złotowym mandatem.

Jolanta Sorkowicz Policja. Ireneusz Ścibiorek KP PSP. 

Źródło: Policja, KP PSP

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz