Nawet policjanci byli zaskoczeni

W dość nietypowy sposób zakończyła się pewna kontrola drogowa na terenie powiatu braniewskiego. Najpierw funkcjonariusze zatrzymali młodego kierowcę, którego podejrzewali o jazdę pod działaniem narkotyków. Kiedy czynności trwały w oznakowany radiowóz uderzył nagle inny kierowca... pod działaniem alkoholu.



04.04.2019r. około godz.11:00 kryminalni wspólnie z funkcjonariuszami braniewskiej ,,drogówki'' zatrzymali nadjeżdżające auto. Policjanci podejrzewali, że za kierownicą samochodu siedzi mężczyzna, który może znajdować się pod działaniem narkotyków. Po chwili mundurowi przystąpili do kontroli, w trakcie której młody kierowca zachowywał się nerwowo. Przeszukując auto kryminalni zabezpieczyli niewielkie ilości amfetaminy. Mężczyźnie pobrano krew do badań. Jeśli dalsze analizy potwierdzą, że w chwili zatrzymania był pod działaniem narkotyków usłyszy wówczas zarzut kierowania pojazdem pod działaniem środków odurzających, za co grozi kara do 2 lat więzienia.

 W tym samym czasie, kiedy czynności ze wspomnianym kierowcą trwały, znajdujący się w pojeździe służbowym funkcjonariusz poczuł uderzenie. Okazało się, że w tylne drzwi radiowozu uderzył lusterkiem inny samochód, prowadzony przez 63-latka. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało, że jechał znajdując się w stanie po użyciu alkoholu. Teraz będzie musiał odpowiedzieć przed sądem.
Jolanta Sorkowicz

Źródło: Policja

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz