Rak jajnika – nowotwór, o którym trzeba zacząć rozmawiać

Światowy Dzień Świadomości Raka Jajnika (8 maja 2014 r.) po raz pierwszy obchodzony jest w Polsce.

 

Według najnowszych danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) rak jajnika, będąc trzecim najpowszechniejszym nowotworem ginekologicznym, diagnozowany jest co roku u ponad 230 tys. kobiet na świecie  i u ponad 3,5 tys. Polek. Poza konsekwencjami dla zdrowia fizycznego,
rak jajnika dotyka także niezwykle delikatnych sfer życia kobiety – wywołuje poczucie utraty kobiecości, spadek samooceny, młodym kobietom uniemożliwia posiadanie biologicznych dzieci.
Uznawany niemal za temat tabu, do niedawna
nie funkcjonował w świadomości społecznej.
8 maja br. z inicjatywy organizacji pacjentów po raz pierwszy w Polsce obchodzony będzie Światowy Dzień Świadomości Raka Jajnika, którego celem jest podnoszenie poziomu wiedzy
nt. nowotworu jajnika – jego objawów, przebiegu i dostępnych metod leczenia.

Symbolem raka jajnika jest turkusowa wstążeczka. 8 maja dzięki zaangażowaniu Urzędu Miasta Poznania niebiesko-turkusowym światłem rozbłysną: kopuła INEA Stadionu w Poznaniu oraz Iglica Międzynarodowych Targów Poznańskich. Warszawski Zarząd Dróg Miejskich podświetli turkusowym światłem Most Śląsko Dąbrowski. W obchody 8 maja włączył się też Konin – niebieskie światło ozdobi gmach Starostwa Powiatowego i budynek konińskiej Delegatury Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu. W wyniku zaangażowania Urzędu Miasta Sanoka, na turkusowo zostanie podświetlona fontanna na Rynku oraz plac św. Michała w Sanoku.

 

Najbardziej zagrożone nowotworem jajnika są kobiety między 50. a 69. rokiem życia, jednak
na chorobę narażone są też kobiety młodsze. Mało charakterystyczne symptomy, które mogą świadczyć o rozwoju raka jajnika – takie jak zaparcia, wzdęcia, uczucie pełności w nadbrzuszu
czy rosnący obwód brzucha – łatwo zlekceważyć czy zrzucić na karb innych dolegliwości np. ze strony układu pokarmowego. Pozornie bezobjawowy przebieg nowotworu jajnika sprawia, że aż u 80 proc. chorych rozpoznanie następuje, gdy choroba jest już w zaawansowanym stadium.
Nawet wówczas raka jajnika można leczyć, a świadomość istnienia innowacyjnych, finansowanych przez NFZ terapii, pomaga kobietom i ich bliskim w zmaganiu się z chorobą.

– Dzięki badaniom naukowym nad mechanizmami angiogenezy, w patogenezie raka jajnika medycyna poczyniła w ostatnich dekadach postępy. Szansę dla wielu kobiet z zaawansowanym rakiem jajnika stanowią terapie biologiczne, w tym antyangiogenne. Terapia antyangiogenna w skojarzeniu z leczeniem systemowym (czyli standardową chemioterapią) istotnie wydłuża czas przeżycia chorych.  Od marca tego roku, chore mają możliwość korzystania z nowoczesnego leczenia w ramach Programu Lekowego z rozszerzonym dostępem, dzięki pozytywnym i szerszym zmianom kryteriów kwalifikacji. Ważne jest, iż hamując progresję choroby, leczenie to korzystnie wpływa na jakość życia chorych na raka jajnika – powiedziała prof. dr n. med. Beata Śpiewankiewicz, Kierownik Kliniki Ginekologii Onkologicznej Centrum Onkologii-Instytut im. M. Skłodowskiej-Curie w Warszawie.

Angiogeneza to naturalny proces tworzenia naczyń krwionośnych, który ma miejsce w organizmie w trakcie powstawania i odnawiania się tkanek. Również nowotwór jajnika, by rosnąć i przetrwać, potrzebuje dopływu składników odżywczych. Zapewniają mu go naczynia, które organizm wytwarza właśnie w procesie angiogenezy. Sprawcą ich powstawania jest czynnik wzrostu śródbłonka naczyń (VEGF). Poprzez zastosowanie odpowiedniego przeciwciała monoklonalnego, terapia biologiczna blokuje działanie czynnika VEGF i neutralizuje jego aktywność. Tym samym, terapia zatrzymuje powstawanie nowych naczyń. Spowalniając patologiczny rozwój naczyń krwionośnych odżywiających nowotwór, terapia biologiczna hamuje rozrost raka jajnika i wpływa na przedłużenie życia pacjentek w zaawansowanym stadium choroby.

Leczenie chorych na zaawansowanego raka jajnika z zastosowaniem terapii biologicznej jest w Polsce refundowane w ramach programu lekowego.

Dla niej. Możemy więcej.

Leczenie nowotworu jajnika wspomaga pozytywne nastawienie do terapii oraz otwartość na wsparcie bliskich. Dzięki mądremu wsparciu chorej, zmniejszyć się może poziom stresu, wpływając na  rokowania. Warto szukać informacji o tym, jak radzić sobie z własnymi emocjami, a będąc osobą bliską chorej – poszukiwać sposobów mądrego współtowarzyszenia i przede wszystkim – nauczyć się otwarcie rozmawiać o raku jajnika i jego konsekwencjach.

Z chorą należy rozmawiać spokojnie, z empatią. Trzeba dać jej czas na asymilowanie informacji, przeżywanie stresu, smutku, lęku. To naturalne reakcje na diagnozę. Warto też pamiętać, że dla kobiety nowotwór strefy intymnej może być tematem wrażliwym i trudnym, ponieważ dotyczy najistotniejszych  kwestii, takich jak poczucie kobiecości – bycie w pełni kobietą czy macierzyństwo
– powiedziała Elżbieta Pożarowska, psycholog i psychoterapeutka z Poradni Psychoonkologicznej, Centrum Onkologii-Instytut im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie.

Barbara Wasyl

You'll need Skype CreditFree via Skype

Źródło: Własne

Galeria

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz