Do 1945 r. mieścił się tu internat dla 40 gimnazjalistów przygotowujących się do stanu duchownego. Budynek ten wcześniej, bo w XIX w. został przekazany władzom kościelnym. Zakład był utrzymywany przez kościół, a w niewielkiej części dotowany przez państwo. Z grupy wychowanków - 22 gimnazjalistów miało utrzymanie za darmo, a pozostałych 18 płaciło stawki umiarkowane. Jedyną pozostałością po dawnym konwikcie są więc niszczejące słupy bramne oraz „górka” na palcu zabaw, co ciekawe usypana z gruzu po dawnym budynku konwiktu, która powstała jeszcze w latach 50-tych XX wieku. Towarzystwo kilka tygodni temu apelowało do władz miasta na swoim profilu społecznościowym o zainteresowanie się stanem technicznym bramy wjazdowej do byłego obiektu Konwiktu Biskupiego w Braniewie. Niestety nic się nie zmieniło, a stan słupów nadal się pogarsza. Na pewno w mieście jest wiele innych potrzeb, ale na dzień dzisiejszy niezbędne są działania mające na celu uratowanie tego zabytku przed postępującemu w szybkim tempie dalszemu niszczeniu.
Braniewo jest najstarszym miastem na Warmii i jej pierwszą stolicą, jednak II wojna światowa i powojenne rozbiórki przyniosły takie spustoszenie, że ważny jest każdy, nawet najmniejszy fragment historii miasta, które przecież w tym roku obchodzi 735-lecie nadania praw miejskich.
Inną sprawą jest stan urządzeń na placu zabaw i parku fitness. Już dawno zniknęła mini-karuzela dla dzieci, a część urządzeń do ćwiczeń zamiast napraw jest zdekompletowana.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz