Zwolnienia ze składek na prawie 1,5 mld złotych

Zakład Ubezpieczeń Społecznych zatwierdził zwolnienia z opłacania składek za marzec 2020 roku dla kolejnych płatników składek. Pomoc objęła już łącznie blisko 800 tysięcy płatników składek na łączną kwotę ok 1,5 mld złotych.

We wtorek na kontach płatników składek będą już widoczne efekty pozytywnej obsługi 792 409 wniosków o zwolnienie za marzec 2020 r. na łączną kwotę ok 1,5  mld zł.

ZUS na bieżąco rozpatruje również wnioski o świadczenie postojowe. Do przedsiębiorców oraz osób wykonujących pracę na podstawie umów cywilnoprawnych trafiło już około 438 mln złotych. Tylko we wtorek na konta przelano ponad 51,3 mln złotych. 

"Cały czas pracujemy nad tym, aby wnioski były jeszcze szybciej rozpatrywane. Udoskonalamy nasz system do automatycznego przetwarzania dokumentów. Robimy wszystko, aby przedsiębiorcy otrzymali potrzebną im pomoc. W najbliższych dniach przedsiębiorcy otrzymają informację o zwolnieniu na Platformie Usług Elektronicznych" - mówi Anna Ilukiewicz, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa warmińsko-mazurskiego.

Przypominam, że ze zwolnienia ze składek mogą skorzystać małe firmy zgłaszające do 9 osób do ubezpieczeń społecznych. Zwolnienie dotyczy składek za przedsiębiorcę i pracujące dla niego osoby. Ze zwolnienia mogą skorzystać także samozatrudnieni z przychodem do 15 681 zł (300 proc. przeciętnego wynagrodzenia).

Wprowadzone zmiany w tarczy 2.0 przewidują również, że ze zwolnienia mogą skorzystać firmy zgłaszające do ubezpieczeń od 10 do 49 osób. W ich przypadku zwolnieniem zostanie objęte 50 proc. kwoty składek wykazanej w deklaracjach rozliczeniowych.

Krąg podmiotów uprawnionych do zwolnienia ze składek poszerzył się także o spółdzielnie socjalne. W ich przypadku nie ma znaczenia liczba osób zgłaszanych do ubezpieczeń. Ze zwolnienia ze składek mogą skorzystać również firmy założone w lutym i marcu. Ponadto przy ustalaniu liczby ubezpieczonych nie bierze się pod uwagę pracowników młodocianych.

­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­ 

Anna Ilukiewicz

Źródło: Własne

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz