Data dodania: 2009-04-06 11:31:52, 
kzs                            
                                A | A | A
                            
                         
                     
                    Bił, kopał, dusił...
                    
                    Adam K. trafił do aresztu na razie na trzy miesiące. Policjanci udowodnili mu znęcanie się nad konkubiną, małoletnim synem oraz siostrą. Mężczyźnie grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia
                                        
                        Adam K. trafił do aresztu na razie na trzy miesiące. Policjanci udowodnili mu znęcanie się nad konkubiną, małoletnim synem oraz siostrą. Mężczyźnie grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Adam K. stosował przemoc wobec rodziny od 2006 roku. W piątek (3 kwietnia) usłyszał zarzuty znęcania się nad swoją 21 - letnią konkubiną, niespełna 3 - letnim synem i 18 - letnią siostrą. 
Do przemocy w rodzinie dochodziło, gdy mężczyzna był pod działaniem alkoholu. Wszczynał wówczas awantury domowe, w trakcie których wyzywał i popychał maleńkiego syna. Małoletnia wówczas siostra była przez niego wyzywana, wyganiana z domu, bita, szarpana oraz podduszana. Konkubinę spotkał podobny los. Kobieta oprócz bicia miała obsypywane solą oczy oraz wybitego zęba. 
3 – letnią gehennę ukrócili policjanci, którzy po zebraniu materiału dowodowego wystąpili z wnioskiem o tymczasowy areszt dla Adama K. W piątek braniewski sąd aresztował 28 – latka na okres 3 miesięcy. Mężczyzna przyznał się tylko do części zarzutów dotyczącej znęcania się nad rodziną. Sprawę prowadzą funkcjonariusze z Wilcząt.
                                            
                                                        
                        
                                                                    
                                                                
                    Źródło: Policja Braniewo
                                        
                    
                                        
                                     
                
                            
        
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz