W środę (30.04) do braniewskiej jednostki policji zgłosiła się kobieta i poinformowała oficera dyżurnego, że 63-latek wrócił do domu rowerem typu damka, który z pewnością do niego nie należy. Jak sama dodała, mężczyzna ten znany jest z kradzieży jednośladów. Kobieta oświadczyła także, że w koszyku roweru znajduje się awizo.
Policjanci z zespołu ds.wykroczeń pracując nad tą sprawą jeszcze tego samego dnia dotarli do właścicielki utraconego mienia. Okazała się nią 42-letnia kobieta, która pracuje jako kurier w firmie świadczącej usługi pocztowe. Rozpoznała swoją własność, informując jednocześnie że rower skradziono jej 23 kwietnia br. spod jednego z miejscowych hipermarketów. Faktu nie zgłosiła jednak na policję.
Teraz 63-latek odpowie za kradzież. Za to wykroczenie kodeks przewiduje karę aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Jolanta Ciszewska
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz