To była niecodzienna wizyta nietypowych klientów w sklepie. Kiedy w sobotę pojawili się w tej samej hurtowni budowlanej, z której uprzednio kradli, natychmiast zostali dostrzeżeni przez właściciela. Mężczyzna ujął podejrzanych, a następnie wezwał policyjny patrol. Początkowo 39 i 67-latek utrzymywali, że się nie znają, nie chcieli podać danych. Materiał z monitoringu wskazywał jednak jednoznacznie, że kłamią. Funkcjonariusze zatrzymali podejrzanych. Pracując nad sprawą policjanci ustalili, że mężczyźni zabrali ze sklepu elektronarzędzia o łącznej wartości ponad 1,5 tys. złotych. W tym samym miejscu pojawiali się dwukrotnie, w kwietniu oraz w czerwcu. Co więcej, z ustaleń policjantów wynika, że 39 i 67-latek mieli już w przeszłości konflikt z prawem, podejrzani byli między innymi o kradzieże oraz rozboje.
Zgromadzony przez funkcjonariuszy materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyznom zarzutów. Wczoraj zapadła decyzja o objęciu podejrzanych policyjnym dozorem.
Jolanta Ciszewska
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz