W piątek patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli dwóch pracowników, wykonujących na trasie Lipowina-Podleśne remonty drogowe. Okazało się, że pierwszy z nich - Tomasza M., kierował walcem drogowym mając 0,56 promila alkoholu w organizmie. Drugi z nich Janusz P. obsługiwał rozkładarkę masy bitumicznej, a badanie jego stanu trzeźwości wykazało, że miał ponad 0,7 promila. Policjanci uniemożliwili mężczyznom wykonywanie dalszych prac. Teraz za swój czyn odpowiedzą przed sądem.
Trudno narzekać na stan dróg, kiedy to stan pracowników poprawiających ich jakość pozostawia tak wiele do życzenia.
Marek Giecewicz
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz