Policjanci interweniowali wobec 16 – latka, który ukradł ze sklepu alkohol. Dzięki szybkiej reakcji sprzedawczyni sprawca nie zdołał uciec. Teraz za swój czyn będzie tłumaczył się przed sądem. Zatrzymanie nastolatka, który ukradł ze sklepu alkohol wartości 60 zł, było już tylko formalnością. Policjanci przejęli chłopca od dwóch kobiet, pracownic jednego z braniewskich sklepów samoobsługowych. Nastolatek już wcześniej zwrócił uwagę 33 – letniej kasjerki. Chłopiec dwukrotnie wchodził do sklepu, kręcił się pomiędzy regałami z żywnością i wychodząc kupował tylko jedną rzecz. Gdy pojawił się w sklepie po raz trzeci kobieta zaczęła nabierać podejrzeń. 16 – latek włożył do koszka dwie butelki alkoholu, a następnie poszedł w głąb sklepu. Tym razem wychodząc ze sklepu odłożył pusty koszyk. Obserwująca go kobieta wybiegła za nastolatkiem ze sklepu wołając na pomoc koleżankę. Kobieta złapała go przed sklepem i zapytała się, gdzie schował alkohol i powiedziała, że wezwie Policję. Chłopak jednak wyrwał się kobiecie i zaczął uciekać. Zatrzymał się jednak po chwili na widok nadjeżdżającego radiowozu Straży Miejskiej. Posłusznie wrócił do sklepu. Funkcjonariusze wylegitymowali nastolatka. Okazał się nim 16 – letni Michał, mieszkaniec gm. Lelkowo, uczeń jednej z braniewskich szkół. Michał miał przy sobie dwie puszki piwa i dwie 0,75 l. butelki wódki. Teraz za swój czyn chłopiec będzie odpowiadał przed sądem dla nieletnich.