16 lutego mieszkanka Braniewa poinformowała policjantów o kradzieży ok. 1,5 tony węgla, który przechowywany był w pomieszczeniu gospodarczym . Sprawca wyłamał ze ściany drewnianą deskę i wszedł do pomieszczenia skąd zabrał opał. Braniewscy kryminalni natychmiast zaczęli szukać sprawcy przestępstwa. Po trzech godzinach od zgłoszenia funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego. Okazał się nim 27-letni Przemysław Ł, który jest sąsiadem zgłaszającej. Podczas przeszukania pomieszczeń gospodarczych należących do 27-latka policjanci zabezpieczyli ok. 200 kg węgla pochodzącego z włamania, a następnie przekazali go pokrzywdzonej. Przemysław Ł. został osadzony w policyjnym areszcie. Zatrzymany mężczyzna nie kwestionował swojej winy. Podczas przesłuchania twierdził, że dokonując przestępstwa znajdował się pod działaniem alkoholu. Dodał, że węgiel był mu potrzebny do ogrzania domu. Teraz braniewianin odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Marek Giecewicz
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz