Cudze nie tuczy

Policjanci z Fromborka zatrzymali sprawcę kradzieży 25 płotków wiklinowych, które zginęły z hali produkcyjnej w małej miejscowości naszego powiatu. Funkcjonariusze odzyskali również całe skradzione mienie. 31 letni sprawca już usłyszał zarzuty kradzieży. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

 

Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę (3/4 września). 31 – letni Paweł R., mieszkaniec gm. Frombork wyłamując drzwi do hali produkcyjnej wiklinowych płotków ukradł 25 sztuk gotowych przęseł. Całość zapakował na samochód, a następnie odsprzedał po „okazyjnej” cenie dwóm mieszkańcom z Braniewa i gm. Braniewo.

Policjanci wpadli na jego trop już kilka dni po kradzieży. Dalsze ustalenia pozwoliły nie tylko na 100% potwierdzenie sprawcy, ale również na odzyskanie skradzionego mienia. Na trzeci dzień po włamaniu 31 – letni Paweł R. usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, do którego przyznał się. Przesłuchującym go policjantom powiedział, że ukradł płotki, ponieważ potrzebował pieniędzy na alkohol. Teraz mężczyźnie może grozić kara nawet do 10 lat więzienia. Przesłuchiwane będą również osoby, które odkupiły okazjonalnie wiklinowe przęsła. One skolei mogą usłyszeć zarzut paserstwa (nabycie rzeczy uzyskanej za pomocą czynu zabronionego, najczęściej kradzieży). Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Anna Kos

Źródło: Policja Braniewo

Galeria

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz