Data dodania: 2012-01-20 23:16:07, kzs
A | A | A
Drodzy Przyjaciele, Szanowni Państwo
informuję, że dystrybucji jest najnowszy nr 4/48
ZNAD WILII
ISSN 1392-9712, indeks 327956, cena 10 Lt/12 zł
Zapraszam do nabywania kwartalnika w salonikach i kioskach RUCHu.
Niestety, tylko nielicznych, proszę pytać!
Ponadto pismo do nabycia w Polsce:
w Księgarni Naukowej im. B. Prusa w Warszawie (Krakowskie Przedmieście 7);
w Domu Spotkań z Historią (ul. Karowa 20);
Kolportaż prowadzi Krzysztof Jankowski, tel. 89 5344878 (Olsztyn).
Wysyłamy pismo pocztą i to najlepszy sposób jego posiadania.
ZNAD WILII można oczywiście zaprenumerować!
Znad Wilii w Wilnie:
W Polskiej Galerii Artystycznej Znad Wilii, Isganytojo 2/4 (k. Bakszty, lit. Boksto, na Starym Mieście); w Domu Kultury Polskiej (ul. Naugarduko 72), w księgarni ELEPHAS (Olandu 11).
Otrzymać pismo można bezpośrednio u wydawców i redaktorów
Kontakt: 48 508764030 (Polska), 370 67095215 i 3705 2123020, (Litwa)
Spis treści tego numeru, także innych,: www.znadwiliiwilno.lt
http://znadwiliiwilno.lt/kwartalnik/spis-tresci-kwartalnika
Nr 48 w dużym stopniu jest monograficzny i poświęcony Czesławowi Miłoszowi. Znalazły się w nim artykuły z nieznanymi faktami, na uwagę zasługują ilustracje: zdjęcia, faksymilia oraz 12 rysunków do ostatnich wierszy poety.
Na wyróżnienie zasługują artykuły:
*Uroczystości Noblowskie Czesława Miłosza Edmunda Pawlaka, którym autor przyglądał się w Sztokholmie, jak też opisał atmosferę tamtych dni w Szwecji i wśród obecnych
*Zenowiusz Ponarski komentuje Nieznane listy Miłosza do Franciszka Ancewicza (Pranas Ancevicius)
*Marek Bernacki naświetla niezwykle ciekawy, skomplikowany i bolesny obraz stosunków polsko-żydowskich w twórczości Miłosza
*Helena Głogowska w Bezdomności prawdy podejmuje motywy białoruskie
*Ten obcy ptak Miłosz: tak Alicja Rybałko opisuje wrażenai ze spotkania z poetą po pierwszej z nim styczności w Wilnie
*A Romuald Mieczkowski w eseju Z Miłoszem w Wilnie opowiada o swoich też prywatnych spotkaniach z noblistą, pisze o wcześniejszej znajomości z jego bratem (ciekawy jest wątek w ustalaniu miejsca pochówku babki braci Miłoszów. Stanisławy z Łopacińskich)
*W numerze znalazła się ostatnia część pracy Zenowiusza Ponarskiego
Rozmowy litewsko-polskie, opisujące kulisy prób tych rozmów z Marszałkiem, podejmowanych przez Litwinów
*Jerzy Leszek Olszewski w Rodowodach: Cztery pokolenia zestawił i opisał niezwykłe dzieje dwóch fotografii na Górze Giedymina: z 1934 roku i współczesnego
*Prezentowany jest zapiśnik obserwatora i uczestnika wydarzeń (kulturalnych),
o udziale polskich twórców w imprezach kulturalnych w Wilnie, Warszawie, Legnicy, Opolu i Brzegu, Krakowie, Berlinie i innych miastach
*Niełatwe relacje polsko-litewskie Z miesiąca na miesiąc dokumentowane są w dziale Litwa - Polska.
*W numerze są reprodukcje malarstwa z polsko-litewskiej wystawy Inspirowane Miłoszem, jak też z wystawy fotografii Powroty Miłosza.
Ponadto można zamówić książki z serii Biblioteka Znad Wilii:
najnowszą książkę Na litewskim paszporcie
Romuald Mieczkowski, Na litewskim paszporcie, Biblioteka Znad Wilii (4), Wyd. Znad Wilii, Wilno 2011, s. 160, ISBN 978-9986-532-06-4
W 5 rozdziałach: Canaletto maluję Wilno, Pytanie o korzenie, Pokochać Warszawę, Białe i czarne oraz Dwa miody. Ze 134 wierszami z ostatnich 2-3 lat.
Na planie pierwszym są kwestie tożsamości, spuścizny dziejowej, szukania ojczyzny przez tych, których dzisiejsze uwarunkowania usiłują odciąć od wielowiekowych korzeni. Z echami WKL, które kształtowało charakter Wilna. Z szukaniem odpowiedzi na pytanie: co dziś oznacza pisać po polsku na Litwie i gdziekolwiek bądź poza Polską. W wydaniu - 28 fotografii Wilna.
Książka jest do nabycia w księgarniach wileńskich, w Warszawie w Księgarni Naukowej im. B. Prusa na Krakowskim Przedmieściu, w Domu Spotkań z Historią na Karowej. Można ją zamawiać bezpośrednio u autora/wydawcy.
-------
Przenieść Wilno do serca. Portret Miasta
Biblioteka Znad Wilii nr 2, Wilno 2009, ISBN 978-9986-532-05-7
Poezja Polaków (z Wilna, Polski i na emigracji), Litwinów, Białorusinów, Tatara, Rosjanina, Czecha i Estończyka tworzy unikalny Portret Miasta z najpiękniejszymi wierszami 50 autorów. Są to m.in.: Ihar Babkou, Tadeusz Chabrowski, Leszek Długosz, Vytautas Landsbergis, Marcelijus Martinaitis, Henryk Mażul, Zianon Paźniak, Wojciech Piotrowicz, Alicja Rybałko, Ramute Skucaite, Józef Szostakowski, Tomas Venclova, Sławomir Worotyński. W opracowaniu zamieszczono oddzielne wklejki z 24 fotografiami Wilna.
---------
Romuald Mieczkowski, Nikt nie woła, Biblioteka Znad Willi nr 2,
Wilno 2007, ISNB 978-9986-532-04-0
82 wiersze ukazują Wilno, widziane przez Polaka, mocno związanego z tym Miastem. Dostrzega on złożoność nieodwracalnych zmian, stara się uzmysłowić sens wielkich i małych, straconych i pozyskanych Ojczyzn. Wilno w tych wierszach bywa zawsze, nawet gdy mowa jest o czymś innym. To widzenie świata dopełniają fotogramy autorstwa poety, którymi szkicuje Miasto, potraktowane jako otoczka dla zawartych przeżyć.
-----------
Romuald Mieczkowski, Objazdowe kino i inne opowiadania wileńskie
Biblioteka Znad Willi nr 1, Wilno 2007, ISBN 978-9986-532-03-31
Literatury o Wilnie i Wileńszczyźnie powstało niemało. Cieszyła się ona sympatią przed wojną, istniała w ocenzurowaniu w PRLu, temat podejmowano na emigracji. Po wojnie w większości opisywała wojenną gehennę, życie na obczyźnie. A co działo się na terenach na Wschodzie, na których pozostali Polacy? Świadectw takich niewiele. Szczególnie, jeśli chodzi o dokonania, tworzone przez naocznych świadków. Niektóre moje opowiadania obrazują trudny świat człowieka, wychowanego w polskiej tradycji, ale żyjącego w twardych sowieckich realiach. Zdarzenia, mimo fabuły literackiej, są rodzajem dokumentu, bowiem ludzie noszą swe prawdziwe nazwiska. To hołd, który oddałem rodzinie, krewnym. Dzięki jednemu opowiadaniu moi dziadkowie Piotrowscy pośmiertnie zostali upamiętnieni za uratowanie podczas wojny rodziny żydowskiej. Jest to próba przypomnienia o nas, Polakach na Wileńszczyźnie, o naszych dziejach, snach i oczekiwaniach. W książce zawarłem drogie dla mnie zdjęcia z archiwum rodzinnego (RM).
Zapraszam serdecznie!
Przepraszam, jeśli komuś z Państwa zaśmiecam e-skrzynkę. Proszę napisać o tym, nie będę przesyłał takich anonsów. Dla pisma niszowego i niemającego możliwości reklamowych bywa to ważna droga w dotarciu do Osób, zainteresowanych jego czytelnictwem.
Romuald Mieczkowski
Źródło: Własne
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz