Drogowe podsumowanie minionego weekendu

Policjanci ogniwa ruchu drogowego kierowali swoją uwagę na tych kierowców, którzy przekraczają dozwoloną prędkość. Zbyt szybka jazda i brak wyobraźni kierowców to główne przyczyny wielu tragicznych zdarzeń. Z tego powodu brawura za kierownicą oraz lekceważenie obowiązujących ograniczeń prędkości spotykają się ze stanowczą reakcją ze strony policjantów.

O konsekwencjach szybkiej jazdy przekonał się 45-letni mężczyzna, który nie zastosował się do obowiązującego ograniczenia prędkości w obszarze zabudowanym w m. Braniewo.

W sobotę (18.03.2023 r.), tuż przed północą został zatrzymany do kontroli drogowej kierując pojazdem marki wolksagen caddy. Pomiar prędkości wskazał, że poruszał się z prędkością 88 km/h. Za przekroczenie prędkości kierowca został ukarany mandatem w wysokości 800 zł. Funkcjonariusze poinformowali go o prawie do odmowy przyjęcia mandatu karnego oraz skutkach prawnych takiej odmowy. Mężczyzna skorzystał ze swojego prawa, więc o jego dalszym losie zdecyduje braniewski sąd.

 

W niedzielę (19.03.2023 r.) na drodze W-507 w pobliżu miejscowości Zakrzewiec patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli drogowej pojazd marki volkswagen, który poruszał się z prędkością 124 km/h. 52-letni kierujący najwyraźniej zapomniał, że na tej drodze może poruszać się 90 km/h. Policjanci nałożyli na mężczyznę mandat karny w wysokości 800 zł, który jak poprzedni kierowca skorzystał z prawa do odmowy jego przyjęcia. Wobec niego również zostanie sporządzony wniosek o ukaranie do sądu za popełnione przez niego wykroczenie.

 

 

W miniony weekend na drogach powiatu braniewskiego doszło również do dwóch kolizji drogowych. Pierwsza z nich miała miejsce w piątek (17.03.) około godz. 21:00 w okolicy m. Wysoka Braniewska. Dwaj kierujący wykonywali nieprawidłowo manewr wymijania, w wyniku czego uderzyli się lusterkami. Obie strony przyznały się do spowodowania kolizji i zaznaczyły, że do zaistniałego zdarzenia doszło z winy ich obu. Policjanci zdecydowali o pouczeniu dwóch stron.

 

Radosław Ulewicz

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz