Jak pieniądze pacjentów zmieniają właściciela

Niedaleko stąd, do dyrektora pastwowego szpitala przyjeżdża wysłannik firmy parabankowej oferując szeroko rozumianą pomoc w restrukturyzacji zobowiąza i

Niedaleko stąd, do dyrektora pañstwowego szpitala przyjeżdża wysłannik firmy parabankowej oferując szeroko rozumianą pomoc w restrukturyzacji zobowiązañ i zapewnieniu płynności. Wysłannik pochyla się nad ciężką dolą dyrektora i z wielką ochotą ureguluje obecne i przyszłe zobowiązania szpitala, co więcej jest skłonny sfinansować zakup nowego sprzętu medycznego, wyposażenia, zapłaci za usługi, może nawet uświadomić dyrektorowi z jakich usług jeszcze nie korzysta, a powinien w imię zapewnienia większej satysfakcji pacjentów.

Dyrektor jest wielce zadowolony z "programu", będą pieniądze na wydatki, a lubi pertraktować z dostawcami i decydować co i za ile trafi do szpitala. Wszyscy będą zadowoleni a on najbardziej, innymi słowy wkoło robi się wesoło. Dług jakim obciąży szpital i koszty finansowe nie są jego zmartwieniem, on jest od ważniejszych zadań ratowania zdrowia i życia pacjentów. Wszystko co czyni jest z myślą o losie jego podopiecznych pacjentów, by żyło im się lepiej w szpitalu. (...)

Źródło: Własne Gazeta Finansowa

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz