Jechał pijany. Grozi mu nawet 2 lata pozbawienia wolności

Nieuwaga, roztargnienie, niedostosowanie prędkości do warunków drogowych- przyczyn kolizji policjanci znają dużo. Jednak to nie wymienione wcześniej były powodem zdarzenia drogowego, do którego doszło na jednej z ulic Braniewa. Tam kierowca opla po tym, jak uderzył w zaparkowane audi, uciekł z miejsca zdarzenia. Całe zdarzenie widział świadek, który powiadomił braniewskich policjantów o zaistniałej sytuacji. Funkcjonariusze szybko dotarli do sprawcy kolizji. Okazał się nim pijany Czesław B. 50-latek miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Teraz grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.


Wczoraj po godzinie 13.00 braniewscy policjanci zostali poinformowani, że na jednej z ulic miasta doszło do kolizji. Z relacji zgłaszającego wynikało, że kierowca opla vectry jechał całą szerokością jezdni. Gdy na jego drodze pojawił się jadący z przeciwka samochód, mężczyzna gwałtownie odbił w prawo i uderzył w zaparkowane audi. Kierowca opla, nie myśląc długo, uciekł z miejsca zdarzenia . Policjanci posiadając numer rejestracyjny auta szybko dotarli do jego właściciela. Okazał się nim Czesław B. 50-latek był pijany. Miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie.


Teraz mężczyzna odpowie przed sądem. Kodeks Karny za jazdę w stanie nietrzeźwości przewiduję karę do 2 lat pozbawienia wolności.

Jolanta Ciszewska

Źródło: Policja

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz