Trzeba się pospieszyć, aby skorzystać z wakacji składkowych jeszcze w 2024 roku. Ustawa wprowadzająca w życie wakacje składkowe obowiązuje od początku listopada. Zatem, aby skorzystać ze zwolnienia jeszcze w bieżącym roku, przedsiębiorcy powinni złożyć wniosek w listopadzie. Regulacja przewiduje, że wnioski dotyczące wakacji składkowych powinny być przekazane do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w miesiącu poprzedzającym miesiąc, w którym chcemy skorzystać ze zwolnienia. W 2024 roku istnieje zatem jedyna możliwość złożenia wniosku w listopadzie, aby móc wykorzystać zwolnienie ze składek na ubezpieczenia społeczne w grudniu.
Jeżeli przedsiębiorca zawnioskuje o wakacje ZUS dopiero w grudniu, wówczas zwolnienie będzie obowiązywało w styczniu 2025 roku. Warto też pamiętać o tym, że z wakacji w opłacaniu składek możemy skorzystać tylko raz w roku, tak więc jeśli skorzystamy z preferencji w styczniu 2025, wówczas kolejny raz będziemy mogli zawnioskować o wakacje od składek ZUS dopiero w 2026 roku.
Przedsiębiorcy muszą również pamiętać, że zwolnienie dotyczy składek na ubezpieczenie społeczne opłacanych wyłącznie za samego siebie. Nie uwzględnia ono pracowników ani osób ubezpieczanych przez przedsiębiorcę. Wakacje składkowe ZUS posiadają również inne ograniczenia. Przysługują one przedsiębiorcy, który ubezpiecza nie więcej niż 10 osób, a jego przychód roczny nie przekroczył 2 mln euro. Nie skorzystają z nich też osoby, które wykonują działalność na rzecz swoich byłych pracodawców.
Choć wakacje składkowe są ukłonem w stronę przedsiębiorców, zwłaszcza tych najmniejszych, należy mieć na uwadze, że są ulgą dość skomplikowaną w uzyskaniu. Zarówno poprzez złożenie stosownego wniosku, późniejsze rozliczenie zwolnienia w deklaracjach, jak również uwzględnienie go w rozliczeniach podatku dochodowego. Trzeba też pamiętać, że wakacje od składek ZUS stanowią pomoc de minimis, co również obliguje przedsiębiorcę do monitorowania limitu udzielonej pomocy, zwłaszcza jeśli korzystał wcześniej ze wsparcia de minimis np. w postaci dotacji.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz