Mając blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie wsiadł „za kółko – zatrzymał go policjant w czasie wolnym od służby

O byciu policjantem nie stanowi jedynie mundur. Każdy funkcjonariusz dołączając do grona stróżów prawa ma świadomość, że musi być gotowy nieść pomoc i reagować adekwatnie do rozwoju sytuacji tak naprawdę 24 godziny na dobę. Dokładnie tak postąpił policjant z Posterunku Policji w Pieniężnie, który zapobiegł tragedii na drodze. Mł.asp. Paweł Sołoducha w czasie wolnym od służby zatrzymał pijanego kierowcę.



Poniedziałkowe przedpołudnie, wolne od służby, mł.asp. Paweł Sołoducha spędzał na terenie Braniewa. Spacerując ulicą Sądową został zaczepiony przez pewnego kierowcę. Stan psychofizyczny 29-latka od razu zwrócił uwagę policjanta. Funkcjonariusz podejrzewając, że siedzący za „kółkiem" mężczyzna może być pijany, od razu postanowił uniemożliwić mu dalszą jazdę. Mł.asp. Sołoducha zareagował stanowczo i zabrał kierowcy kluczyki do auta, a następnie na miejsce interwencji wezwał kolegów z patrolu. Przeprowadzone przez funkcjonariuszy badanie stanu trzeźwości 29-latka potwierdziły przypuszczenia mł.asp. Sołoduchy. Nieodpowiedzialny kierowca w chwili kontroli miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Teraz za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem.
Pijani kierowcy niosą śmierć. Tym razem tragedii można było uniknąć, dzięki szybkiej reakcji policjanta w czasie wolnym od służby. Reagować może jednak każdy z nas. Nigdy nie odwracajmy wzroku, jeśli widzimy, że do ruchu włączył się kierowca na „podwójnym gazie". Stwierdzenie, że „mnie to nie dotyczy" jest błędne. Być może za chwilę ten niebezpieczny uczestnik ruchu spotka na swojej drodze kogoś ci bliskiego... Wystarczy jeden telefon pod nr alarmowy 112, a funkcjonariusze sprawdzą każdy taki sygnał!

Jolanta Sorkowicz

Źródło: Policja

Galeria

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz