W ramach pierwszego etapu, wystawa muzeum zostanie zorganizowana na powierzchni około 350 m2 w budynku browaru w Szczytnie.
- Bardzo zależy mi na nowoczesnym podejściu i przedstawieniu historii, nie tylko w formie zbioru starych kapsli, butelek czy etykiet. Chciałbym, aby każda z 11 historycznych marek piw, których jesteśmy właścicielem otrzymała własną aranżację oraz ścieżkę dydaktyczną. Liczę, że przyciągnie to do Szczytna nie tylko dla miłośników gadżetów piwa, ale również kultury regionalnej oraz lokalnych legend. Stając się istotną na mapie turystycznej atrakcją regionalną – mówi Jakub Gromek, prezes zarządu Mazurskiej Manufaktury.
Strategia konsolidacji historycznych marek piwa
Zgodnie z długofalową strategią biznesową, poza rozwojem portfolio wysokoprocentowych trunków oraz segmentu piw kraftowych, Spółka reaktywuje znane, regionalne marki piwa, który głównie w wyniku działalności dużych korporacji, podupadły na przełomie wieków. Tylko w 2021 roku Spółka przejęła prawa do 11 historycznych marek piwa, z różnych regionów Polski. Pierwszym, wskrzeszonym piwem, wprowadzonym na rynek w lutym ub. r. był Jurand – kultowa marka produkowana przez Browary Warmińsko-Mazurskie. Następnie przywrócono na rynek Kujaw markę Bractwo, a także reaktywowano Browary Bydgoskie. W październiku spółka poinformowała o przejęciu kolejnej historycznej marki piwa z Małopolski – Krak. Z kolei w listopadzie weszła na regionalny rynek wrocławski przejmując 100 proc. udziałów spółki Browar Profesja, jednocześnie zapowiadając wskrzeszenie lokalnego piwa Odra.
Poza wspomnianymi, do Mazurskiej Manufaktury należą jeszcze marki: Kmicic z Częstochowy, Kaper Królewski z Gdańska, Wigry z Suwałk, Stern-Brau ze Słupska, Haberbusch i Schiele z Warszawy, Jubilat ze Zduńskiej Woli oraz Lubusz z Zielonej Góry.
Arkadiusz Cegiełka
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz