Mistrz i uczeń, czyli doroczny Przegląd Twórczości Dziecięcej i Młodzieżowej

W ubiegłą niedzielę, 17 czerwca br. w Fundacji Kościuszkowskiej na Manhattanie odbyła się niecodzienna uroczystość.

Była to gala- doroczny Przegląd Twórczości Dziecięcej i Młodzieżowej, organizowany od kilkunastu lat w Nowym Jorku przez animatorkę kultury Teresę Rysztof. Bez wątpienia można nazwać panią Teresę Jednoosobowym Polonijnym Domem Kultury, bowiem co kilka tygodni/miesięcy zaskakuje nas nowymi propozycjami.

Przed tą imprezą Teresa Rysztof była kierownikiem artystycznym dwudniowego Festiwalu Kultury Na Maspeth (N.Y.), tydzień później zorganizowała wyżej wspomniany przegląd... Zaiste, trudno za jej inicjatywami nadążyć...

GENEZA PRZEGLĄDU

Zaczęło się od tego, że p. Teresa organizowała raz w roku wystawy prac prowadzonego przez siebie Dziecięcego Klubu Plastycznego. Aby zachęcić publiczność do aktywniejszego udziału w dziecięcych wernisażach, zaczęła zapraszać młodych, zdolnych artystów reprezentujących inne dziedziny sztuki, tj. śpiew klasyczny i estradowy, koncerty pianistyczne, czy instrumentalne, aż po taniec. Impreza nabierała rozmachu, odbywała się w różnych miejscach, przez 10 lat w Centrum Polsko-Słowiańskim. Obecnie, od 4 lat przegląd odbywa się w Fundacji Kościuszkowskiej.

Z czasem przedsięwzięcie z lokalnego, nowojorskiego, przerodziło się w stanowy przegląd twórczości dziecięcej. I jest to impreza jedyna organizowana na tak dużą skalę. Przybywało dziecięcych gwiazd, które w dniu dzisiejszym mają uznaną renomę wśród publiczności, jak chociażby Violetta Koss, której talent rozwijał się na oczach widzów z roku na rok, czy Joanny Mieleszko, która uczyła się śpiewu pod okiem Izabeli Kobus- Salkin, dziś studiuje w Manhattan College of Music. Przykłady można by mnożyć...

KONCERTY MUZYKI KLASYCZNEJ

Tradycyjnie niedzielna impreza pt. "Mistrz i uczeń" zaczęła się od wernisażu dziecięcych rysunków i prac Dziecięcego Klubu Plastycznego pod kierownictwem Teresy Rysztof i prezentacji prac plastycznych uczniów Polskiej Szkoły im. W. Szymborskiej w Port Chester (N.Y.), wśród których wyróżniały się prace Tarii Partyka (15 l.), która kończy 2-gi rok w LaGuardia High School of Music Art w Nowym Jorku. Widzowie mogli później wysłuchać dziecięcych wirtuozów instrumentów. Na skrzypcach zagrali Henry Stefan Tachkov ( 10 l.) i Brian Wang (l.10). Paul Tachkov (14 l.) z kolei dał mini- koncert fortepianowy, podobnie jak Anika Pancho, czy Danielle Grabarz (l. 17) z Long Island oraz Kevin Krajewski (18 l.). Za najbardziej rewelacyjny występ uznano pasaże fortepianowe w wykonaniu Adama Nieradko, który mistrzowsko wykonał utwory F. Chopina. Nastoletni Alan Wang z New Jersey wykonał "Menuet" W.A. Mozarta. Dużym uznaniem publiczności cieszył się występ Kwartetu Smyczkowego z Polskiej Szkoły z Glen Cove na Long Island, w skład którego wchodzą: Aleksandra i Helena Woroniecki, Veronica i Natalia Kozieł, które wykonały "Valse Brillante" Op.34 w transkrypcji na kwartet smyczkowy.

Ela Raczkowska (9 l.) zaśpiewała "Ave Maria" C. Gounoda oraz "Summertime" G. Gershwina i jeżeli jej talent się rozwinie, jeszcze nie raz o niej usłyszymy. Sara Zakrzewski ( 14 l.) wykonała "A Thousand Years" współczesnej lirycznej wokalistki Christiny Perri i "O Mio Babbino Caro" G. Pucciniego, którą to arię mistrzowsko wykonywała również diva Maria Callas. Wybór repertuaru zaiste trudny, ale Sara nieźle się w nim spisała.

Wspomniana wyżej Joanna Mieleszko mistrzowsko wykonała arię "Habanera" z opery "Carmen" G. Bizeta i arię "Grajek" Stanisława Moniuszki. Joasia śpiewa również Jazz. Dysponując silnym głosem o pięknej barwie, szkolonym pod okiem profesjonalistów z MSM, ma szansę na zaistnienie na światowych scenach operowych- twierdzą fachowcy od śpiewu.

Później nastąpiła loteria plakatów Teresy Rysztof i przerwa na recepcję, podczas której gościom serwowano przekąski, napoje i ciasta od Syrena Bakery (jednego ze sponsorów pokazu). Głównymi sponsorami imprezy była Fundacja Kościuszkowska i P-SFUK, którym należą się podziękowania za pomoc w rozwoju dziecięcej twórczości.

KONCERT MUZYCZNYCH WSPOMNIEŃ

Po przerwie goście przenieśli się do audytorium, gdzie mogli wysłuchać dziecięcych piosenkarzy w nieco lżejszym repertuarze. Izabela Holy (9 l.) zaśpiewała "Bardzo smutną piosenkę" z repertuaru zespołu Pod Budą i przypomniała nam przebój Anny Jantar "Tyle słońca w całym mieście" przy akompaniamencie Janusza Sipajło. Rodzeństwo maleńkich jeszcze Alicji i Sebastiana Kaczor niezwykle równo i jednobrzmiennie głosowo wykonali piosenkę "I'll Be There" z repertuaru legendarnej już grupy Jackson 5. Z kolei Ewelina Backiel przypomniała piosenkę z filmu "Titanic" w wykonaniu Celine Dion, wykonała ją technicznie bez zarzutu, ale wiek małej wokalistki chyba jeszcze nie predestynuje jej do tego utworu, bowiem to jeszcze nie ta siła głosu jak u Dion...

Dużo ruchu, piosenki i tańca wniósł ludowy, dziecięcy zespół Wianek występujący w oryginalnych strojach krakowskich działający pod kierownictwem Wojciecha Wojciechowskiego. Przypomniał on wiele słynnych ludowych piosenek, jak :"Poszła Karolinka do Gogolina", "Wysokie płoty tato grodził", "Zielony mosteczek" i wiele innych, dziś zapomnianych. Zaprezentowali też słynny układ taneczny"Trojak". Od strony wokalnej nad zespołem czuwa Izabela Kobus-Salkin, zaś nad choreografią- Maciej Feret.

I wreszcie nadeszła chwila, której oczekiwała cała widownia. To pokaz tańców standardowych w wykonaniu mistrzów tańca: Karoliny Holody i Oskara Wojciechowskiego (dawniej wychowankowie szkoły Joseph's Dance Studio), którzy są tegorocznymi mistrzami Ameryki w tańcach standardowych. W grudniu ub.r. w Paryżu zostali Mistrzami Świata w kategorii do 21-go roku. Z kolei podczas najbardziej prestiżowego turnieju tańca w Blacpool (Wielka Brytania) jako pierwsi w 87. letniej historii tego konkursu wygrali w dwóch kategoriach -Rising Star i Ballroom U21. Trzeba dodać, że jest to pierwsze zwycięstwo pary reprezentującej USA na tym najważniejszym światowym turnieju.

Swoim występem, kunsztem tanecznym i wielkosalonowym blichtrem, nie mówiąc o strojach, tancerze zawrócili w głowach i zaparli dech w piersiach widzów, sprawiając wrażenie przepięknych ptaków wirujących na parkiecie...Pozostawiając niezapomniane wrażenia.

-To po prostu pięknie tańczące, bajkowe łabędzie, fruwające między nami a niebem- określiła występy Karoliny i Oskara p. Joanna z Masepth (N.Y.) Cóż można dodać na takie dictum...Chapeau bas! Twórcom i organizatorom tego szczególnie udanego przeglądu twórczości młodej Polonii, który z roku na rok zyskuje na randze i rozwija się.

Krystyna Godowska

Źródło: Własne

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz