Na kozioł po wódeczce

Wczoraj policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych woźniców, którzy powozili jednym zaprzęgiem. Obaj panowie przyznawali się do kierowania powozem, obaj trafili do policyjnego aresztu. Koń

Wczoraj policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych woźniców, którzy powozili jednym zaprzęgiem. Obaj panowie przyznawali się do kierowania powozem, obaj trafili do policyjnego aresztu. Koń wrócił do właścicielki. Dwaj mieszkańcy gm. Braniewo zostali zatrzymani wczoraj około godziny 17.00, na drodze Cielętnik - Stępień (gm. Braniewo). 57 – letni Czesław P. miał ponad 2 promile, a 61 – letni Krzysztof G. około 2 promili alkoholu w wydychanym powietrzu. Na początku panowie próbowali wprowadzić w błąd funkcjonariuszy, kto powoził zaprzęgiem. Okazało się bowiem, że Czesław P. ma orzeczony sądowy zakaz prowadzenia takich powozów. Winę, czyli prowadzenie zaprzęgu, przypisywał sobie Krzysztof G. Policyjne ustalenia dowodziły, że jednak kierował nim 57 – latek z zakazem. Z uwagi na podejrzenie kierowania zaprzęgiem konnym w stanie nietrzeźwości przez obu mężczyzn trafili oni do policyjnego aresztu. Jak wytrzeźwieją policjanci będą ustalać kto faktycznie powoził zaprzęgiem. Koń wraz z zaprzęgiem został przekazany współwłaścicielce. Za prowadzenie w stanie nietrzeźwości zaprzęgu grozi im kara pozbawienia wolności do roku. Za niestosowanie się do orzeczenia sądowego można dostać karę do 3 lat pozbawienia wolności.

Źródło: Policja Braniewo

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz