Do odprawy granicznej na wyjazd z Polski pojazdem dostawczym podjechał Rosjanin. Kontroler natychmiast skojarzył numery auta z informacją w telegraficznym komunikacie o poszukiwaniach sprawcy wypadku pod Człuchowem. Auto zostało zabezpieczone, a Rosjanin dalej nie pojechał.
Sprawa była bardzo świeża. Sprawca, kierujący lawetą w trakcie wyprzedzania potr ącił człowieka i uciekł z miejsca zdarzenia. W wyniku wypadku motorowerzysts doznał między innymi złamania siedmiu żeber. Zdarzenie miało miejsce o godzinie 11.00, a do odprawy auto podjechało ok. 17.00.
Justyna Szubstarska
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz