Najpierw pili alkohol, potem jechali

Policjanci zatrzymali czterech kierowców, którzy znajdowali się pod działaniem alkoholu. Pierwszy z nich  wpadł w ręce funkcjonariuszy w minioną środę na terenie gm. Wilczęta. 53-letni kierowca ciężarowego renaulta miał prawie 0,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy.

Kilka godzin później został skontrolowany kierowca jeepa. W organizmie 49-latka było 0,20 promila alkoholu.

 Czwartek okazał się pechowy dla kierowcy opla. 49-latek jeździł autem ulicami Fromborka. Badanie trzeźwości mężczyzny wykazało 0,22 promila alkoholu.

Ostatnim  z zatrzymanych użytkowników dróg okazał się 35-letni rowerzysta, który jechał ul. PCK w Braniewie i miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Ponadto okazało się, że w przeszłości zatrzymany mężczyzna miał podobne problemy. Sąd orzekł wobec niego  zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz cykliście grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Wobec kierowców, którzy zdecydowali się na jazdę po alkoholu będą wyciągnięte konsekwencje prawne.

Marek Giecewicz