Po raz pierwszy policjanci zostali powiadomieni o nietrzeźwym mężczyźnie po godz. 10:00. Ze zgłoszenia wynikało, że leży on w okolicy amfiteatru w Braniewie. Osoba ta nie mogła poruszać się o własnych siłach, nie było także nikogo, kto mógłby się nim zaopiekować. Funkcjonariusze w trosce o jego zdrowie doprowadzili go do jednostki policji.
Kolejną interwencję patrol podjął zaledwie 20 minut później. Tym razem oficer dyżurny otrzymał informację, że nieznany mężczyzna przewraca się na Skwerze Sybiraków. Funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie. Pijany mężczyzna był wulgarny, swoim zachowaniem dawał powód do zgorszenia w miejscu publicznym, a stan, w którym się znajdował stwarzał dla niego zagrożenie. Patrol przekazał 54-latka pod opiekę osobie najbliższej.
Tego samego dnia po południu, policjanci pomagali kolejnej pijanej osobie, tym razem w Pieniężnie. Mężczyzna leżał na trawniku. Policjanci w trosce o jego zdrowie doprowadzili go do miejsca zamieszkania.
Teraz każdy z nich odpowie także za popełnione wykroczenia.
Jolanta Sorkowicz
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz