W miniony czwartek jeden z mieszkańców Braniewa podróżując swoim autem, na terenie gm. Braniewo, zabrał na tzw. stopa dwóch chłopców. 10 i 11-latek usiedli na tylnym siedzeniu. Obok nich leżała kurtka, w której były dokumenty. Kierowca podwiózł nieletnich we wskazane przez nich miejsce, a następnie ruszył w dalszą drogę. Następnego dnia mężczyzna zorientował się, że nieletni autostopowicze ukradli mu dokumenty. Pokrzywdzony postanowił wziąć sprawę w swoje ręce i dotarł do sprawców. Chłopcy przyznali się do kradzieży oraz oświadczyli, że skradzione dokumenty wrzucili do pobliskiego stawu.
Teraz sąd rodzinny i nieletnich zdecyduje o dalszym losie nieletnich autostopowiczów.
Marek Giecewicz
.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz