Wczoraj po godz. 2.00 oficer dyżurny został powiadomiony o tym, że w Braniewie doszło do kradzieży. Policyjny patrol, który został wysłany na miejsce ustalił, że pokrzywdzoną jest 20-letnia kobieta. Z informacji przekazanej przez nią wynikało, że nieznany mężczyzna wyrwał jej torebkę, gdy szła ulicą Elbląską. Wewnątrz pokrzywdzona miała dokumenty, pieniądze i telefon komórkowy, wszystko o łącznej wartości blisko 500 zł. Sprawca po osiągnięciu celu uciekł. Postawą zasługującą na pochwałę wykazał się świadek zdarzenia, dzięki któremu możliwe było tak szybkie zatrzymanie podejrzanego. Mężczyzna słysząc krzyki kobiety i jej wołanie o pomoc, ruszył za uciekającym 18-latkiem, a następnie doprowadził go z powrotem na miejsce zdarzenia, skąd trafił wprost do policyjnej celi. Sprawca był pod działaniem alkoholu. Po wytrzeźwieniu kryminalni przedstawili mu zarzut kradzieży. Teraz grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Jolanta Ciszewska
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz