Oni nadal są na drogach

Od piątku do niedzieli policjanci zatrzymali siedmiu kierowców, którzy znajdowali się pod działaniem alkoholu. Rekordzistą był kierowca osobowego daewoo, który miał prawie trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz wszyscy odpowiedzą przed sądem.

W miniowy weekend policjanci zatrzymali siedmiu kierowców, którzy znajdowali się pod działaniem alkoholu. Pięciu z nich straciło prawo jazdy.

Pierwszy z kierowców został zatrzymany w piątek o godz. 16.40  na drodze  Chruściel-Dąbrowa. 33-letni Marcin S. kierował oplem i miał 0,32 promila alkoholu w organizmie. Policjanci  zatrzymali mu prawo  jazdy. W tym samym miejscu policjanci zatrzymali 28-letniego Łukasza G. Mężczyzna mając 0,44 promila kierował osobowym oplem. Kierowca również stracił prawo jazdy. Kilka godzin później na drodze  Pierzchały-Trąbki  53-letni Krzysztof A. mając ponad 2 promile alkoholu kierował osobowym oplem. Tak jak jego poprzednicy stracił prawo jazdy.

W niedzielę kilka minut po północy w Lelkowie został zatrzymany kierowca seata. 27-latek miał 1,26 promila alkoholu.  Mężczyzna nie posiadał prawa jazdy. O godz. 1.45 w Głębocku został zatrzymany kolejny nietrzeźwy uczestnik ruchu drogowego. 55-letni Waldemar P. miał 0,86 promila i kierował osobowym oplem. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. O godz. 15.30 na drodze Frombork-Baranówka policjanci zatrzymali weekendowego rekordzistę. 41-letni Wojciech R. miał prawie 3 promile alkoholu i kierował osobowym daewoo. Kierowca stracił prawo jazdy. Ostatnim z zatrzymanych  nietrzeźwych  kierowców był rowerzysta. 42-letni Jacek A. został zatrzymany o godz. 17.20 w Zagajach. Cyklista miał 0,66 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Maarek Giecewicz

Źródło: Policja

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz