Wczoraj (20.01.2019) około godz. 21:00 oficer dyżurny braniewskiej komendy został powiadomiony o zdarzeniu drogowym na jednej z ulic miasta. Na miejsce natychmiast skierowano patrol. Z relacji zgłaszającego wynikało, że tuż po zaparkowaniu swojego auta, którym podróżował ze znajomym, poczuł mocne uderzenie w tył pojazdu. Po wyjściu z samochodu mężczyźni zauważyli jak auto, które w nich uderzyło oddala się. Pobiegli więc za nim, jednak po nieudanej próbie zatrzymania uciekiniera, zgłaszający powiadomił policjantów. Funkcjonariusze szybko dotarli do pojazdu, który mógł brać udział w tym zdarzeniu, ustalili też personalia jego właściciela. Chwilę później policjanci zapukali do drzwi kierowcy. 27-latek był pod widocznym działaniem alkoholu. Mężczyzna przyznał się do tego, że kierował wskazanym autem, a przed jazdą pił alkohol. Przeprowadzone badanie wykazało, że miał blisko 1,4 promila alkoholu w organizmie. Teraz sprawą zajmują się kryminalni.
Jolanta Sorkowicz
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz