Poetycko-muzyczny rollercoaster – Ewa Poniznik Zbigniew Wojciechowicz

Czerwcowa Elbląska Scena Literacka będzie spotkaniem poświęconym miłości, rozterkom, erotyce w bardzo improwizowanej muzyczno-poetyckiej formie. Na poetycko-muzyczny rollercoaster zapraszamy do Klubu Muzycznego Mjazzga 23 czerwca o godzinie 20.00.

 

 

Ona – piękna, młoda i zdolna. On – ani nie piękny, ani tym bardziej młody, może trochę zdolny. W programie „Rollercoaster”. 10 razy już w Polsce, tym razem - ten 11. już raz - w Elblągu. Ona – pisze, bawi się w teatr. On – pisze, gra i śpiewa. „Rollercoaster” to poetycko-muzyczno-teatralno-odpustowy (w dużej mierze improwizowany) performance z udziałem publiczności. Wybuchowa mieszanka poezji, muzyki, teatru, poetyckich zabaw i gier. Nieprzewidywalny i nie do końca grzeczny… Tylko dla pełnoletnich!

 

Ewa Poniznik mieszka i pracuje w Gdańsku. Absolwentka Filologii Rosyjskiej i Filologii Polskiej Uniwersytetu Gdańskiego, stypendystka Instytutu im. A.S. Puszkina w Moskwie. Wyróżniana i nagradzana w ogólnopolskich konkursach poetyckich i turniejach jednego wiersza. Stypendystka Prezydenta Miasta Gdańska (2016) oraz Marszałka Województwa Pomorskiego (2017) w dziedzinie kultury. Tłumaczona na język białoruski. Publikowała w „Blizie”, „Autografie”, białoruskim dodatku do gazety „Nowy Czas” „Literaturnaja Biełarus”, „Fabulariach”, „Akancie”, „Migotaniach”, „Prowincji” oraz w antologiach pokonkursowych. Wydała arkusz poetycki „czas teraźniejszy niesumienny” (2011) oraz tom wierszy „Poza nocą” (2017). Zakochana w kotach i Białorusi.

 

Zbigniew Wojciechowicz  (ur. w 1971 r. w Białogardzie) – poeta. Mieszka w Policach. Wiersze publikował w pismach literackich i antologiach. Wydał tomy wierszy: Anioły bliźniacze (2008), Orwo (FORMA 2011). Wkrótce w Wydawnictwie FORMA ukaże się kolejny tom wierszy.

 

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury

 

Dominika Lewicka-Klucznik

 

 

 

 

  

Źródło: Własne

Galeria

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz