Policjanci zlikwidowali linię produkcyjną środków odurzających,...

Policjanci z Braniewa współpracując z funkcjonariuszami z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie zatrzymali 3 mężczyzn podejrzanych o uprawę i posiadanie znacznych ilości narkotyków. W wynajmowanym domu, kryminalni wspierani przez grupę realizacyjną Straży Granicznej z Kętrzyna i funkcjonariuszy Służby Celnej z Elbląga zabezpieczyli wartą kilkadziesiąt tysięcy złotych linię produkcyjną, blisko 2,5 kg marihuany, amfetaminę, tabletki ekstazy oraz kilkadziesiąt sadzonek marihuany. Sprawa ma charakter rozwojowy, niewykluczone są kolejne zatrzymania.

Policjanci z Braniewa wspólnie z funkcjonariuszami Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie rozpracowując środowisko zajmujące się przestępczością narkotykową ustalili, że na terenie Braniewa oraz tamtejszego powiatu działa grupa przestępcza, która może uprawiać konopie indyjskie. Po kilkumiesięcznej współpracy polegającej mi.in. na zbieraniu, weryfikowaniu i wymianie bardzo szczegółowych informacji, zakrojonych na szeroką skalę działaniach operacyjnych, policjanci ustalili osoby podejrzane o nielegalną działalność. Przyszedł czas na realizację. W środę rano kryminalni wspierani przez grupę realizacyjną Straży Granicznej z Kętrzyna oraz funkcjonariuszy Izby Celnej Elbląga zatrzymali 3 mężczyzn w wieku od 32 do 38 lat z bogatą przeszłością kryminalną. Na piętrze wynajmowanego przez mężczyzn domu jednorodzinnego w Braniewie, funkcjonariusze zabezpieczyli wartą kilkadziesiąt tysięcy złotych profesjonalną linię służącą do produkcji narkotyków, blisko 2,5 kg marihuany, amfetaminę, tabletki ekstazy oraz kilkadziesiąt sadzonek marihuany. W piwnicy budynku znaleźli wentylatory, agregat prądotwórczy oraz samochodową butlę gazową, w której mogły być ukrywane i przewożone narkotyki. Dodatkowo przeszukali kilka innych mieszkań, garaży oraz samochodów znajdujących się na terenie miasta.

Cała trójka trafiła do policyjnego aresztu. Po przesłuchaniach dwóch z nich usłyszało zarzuty. Decyzją sądu 32-latek został tymczasowo aresztowany. Za przestępstwo uprawy oraz posiadania znacznych ilości środków odurzających grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

„Biorąc pod uwagę zabezpieczony sprzęt, metody działania należy założyć, że mężczyźni mogli wprowadzić na rynek dziesiątki kilogramów narkotyków. Sprawa ma charakter rozwojowy, nie wykluczone są kolejne zatrzymania” – informują policjanci pracujący nad sprawą.

Jolanta Ciszewska