W minioną środę (10.10) policjanci z braniewskiej ''drogówki'' przystąpili do kontroli nadjeżdżającej hondy. Pasażerem pojazdu był 21-latek. Funkcjonariusze od razu zwrócili uwagę na jego nerwowe zachowanie. Już po chwili powód takiej jego rekacji był znany. W trakcie kontroli osobistej policjanci zabezpieczyli przy mężczyźnie zawiniątko z suszem roślinnym. Użyty tester wykazał, że była to marihuana. Z miejsca kontroli 21-latek trafił na komendę, gdzie spędził noc. Następnego dnia kryminalni na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili mu zarzut posiadania narkotyku. Teraz za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Jolanta Sorkowicz