Policjanci prewencji otrzymali informację, że na jednym z braniewskich parkingów przebywa poszukiwany nieletni. Funkcjonariusze od razu zweryfikowali ten sygnał. Patrol dokładanie sprawdził cały teren, a po chwili zdemaskował kryjówkę 17-latka. Chłopak próbował ukryć się przed policjantami za siedzeniami zaparkowanego samochodu, w którym przebywał. Zza siedzeń trafił wprost do policyjnej izby dziecka. Stamtąd natomiast zostanie odebrany przez dyrektora ośrodka młodzieżowego, do którego nie powrócił po udzielonej świątecznej przepustce.
Placówki te przeznaczone są dla młodzieży, która niedostosowana jest społecznie oraz wymaga stosowania specjalnej organizacji nauki, metod pracy, wychowania. Zadaniem policjantów natomiast jest czuwać nad tym, by polecenia sądu były przez nieletnich realizowane.
Jolanta Sorkowicz
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz