Przerwana podróż

Weekendowa podróż 30 letniej Rosjanki do RP skończyła się na przejściu granicznym w Grzechotkach. Kobieta przerabiając dokumenty chciała oszukać funkcjonariuszy Straży Granicznej.

W słoneczne popołudnie do odprawy granicznej na wjazd do Polski stawiła się Rosjanka. Dziennie granicę Polski z Obwodem Kaliningradzkim przekracza około 5000 osób. Tym razem wygląd dokumentu przedstawionego do kontroli budził wątpliwości. Straż Graniczna jest odpowiedzialna za dokonywanie kontroli podróżnych wjeżdżających na teren naszego kraju. Zatem oczywistym jest, że funkcjonariusze są najlepszymi specjalistami w dziedzinie weryfikacji autentyczności dokumentów. I ten przypadek również  to potwierdził.

W trakcie odprawy kontroler stwierdził ślady  przerobienia stempli litewskiej kontroli granicznej potwierdzającej wjazd i wyjazd ze strefy państw Schengen. Kobieta zmieniając daty w stemplach liczyła na to, że będzie mogła dłużej przebywać na terenie RP.

Po zatrzymaniu i przedstawieniu jej zarzutów Rosjanka przyznała się do ich popełnienia i złożyła wniosek o dobrowolne poddanie sie karze.

Justyna Szubstarska 

Źródło: SG

Galeria

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz