Szwalni założonej przez żonę komendanta obozu, Hedwig Höss, patronowały nie tylko żony oficerów SS, a działalność krawcowych nie ograniczała się jedynie do przerabiania odzieży znalezionej w walizkach ofiar. Zamówienia na wyszukane stroje płynęły nawet z samego Berlina.
Tę pracę wykonywały młode wykwalifikowane więźniarki, w większości Żydówki, które szyły, żeby - dosłownie - żyć.
Historia krawcowych z Auschwitz do niedawna pozostawała nieznana. Ich niezwykłe losy opowiada dopiero Lucy Adlington, opierając się przy tym na niepublikowanych wcześniej materiałach i świadectwach.
Lucy Adlington jest brytyjską historyczką i pisarką. Relacje krawcowych z Auschwitz zainspirowały ją początkowo do napisania powieści, a następnie skłoniły do opisania ich niezwykłej historii.
Data dodania: 2022-08-11 20:48:00, kzs
A | A | A
Recenzja: Lucy Adlington Krawcowe z Auschwitz. Prawdziwa historia kobiet, które szyły, żeby przetrwać
W czasie szaleństwa hitlerowskiej zagłady, młode więźniarki Auschwitz-Birkenau uniknęły komór gazowych, projektując i szyjąc modne ubrania dla nazistów.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz