Recenzja: Na jedną noc Magdalena Kawka

Co się może stać, jeśli na jedną noc, dla zabawy, zamienicie się partnerami?

Poznali się jeszcze na studiach, dziś mają rodziny i dzieci, ale wciąż raz w roku wspólnie wyjeżdżają na narty. Tym razem zamierzają spędzić sylwestra w ekskluzywnej willi w austriackich Alpach.

Ewa i Mikołaj, Zetka i Joachim, Jowita i Grzesiek, zwany Grubym, oraz Mara z Bazylem. I on – wielki nieobecny od kilku lat – Robert, z nową żoną, której wszyscy są ciekawi.
Łączy ich bliskość, choć często pozorna, zaszłości i tajemnice – pokryte blichtrem uśmiechów, mogą ranić, choć nie muszą.
Emocje narastają, potęgowane atmosferą górskiej samotni, podsycane przez młodą żonę Roberta. Swoją szczerością i bezkompromisowym obnażaniem prawdy Dina demaskuje frustracje i napięcia w grupie i stara się je rozładować.

Przyjaciele jeszcze nie wiedzą, że niektóre zabawy są niebezpieczne i nie zawsze dobrze się kończą…

Magdalena Kawka – pisarka z zamiłowania, z wykształcenia socjolog. Autorka książek o tematyce obyczajowej i historycznej, m.in. „Alicja w krainie konieczności”, „Rzeka zimna”, „W zakątku cmentarza”, „Wyspa z mgły i kamienia” oraz sagi „Lwowska odyseja”. Współautorka czterotomowego cyklu „Kobiety nieidealne” i powieści „Tuż za rogiem”. Kiedy nie pisze, czyta, a gdy nie czyta – redaguje teksty innych autorów.

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz