Recenzja: Ocali nas miłość Wioletta Sawicka

Fascynująca opowieść o zakazanej miłości i sile nadziei w czasach, kiedy świat zmierzał ku morderczej wojnie. Prusy Wschodnie tuż przed wybuchem II wojny światowej.

Lizka Langer jest już dorosła. Po przegranym przed laty plebiscycie Langerowie – rodzina polskich Warmiaków – stracili gospodarkę. Osieroconą Lizkę przygarnęła i wychowała wiejska znachorka Augusta. Stała się dla niej opiekunką, nauczycielką i najlepszą przyjaciółką. Augusta jest także powierniczką Franza, najmłodszego syna Kurta Reitera – niemieckiego bogacza. Dziecięca przyjaźń między Lizką a Franzem, który jako jedyny z klanów Reiterów nie dał się owładnąć hitlerowskiej ideologii, przemienia się w miłość. Młodzi muszą jednak zachować ją w tajemnicy, gdyż w Trzeciej Rzeszy ważniejsza od uczuć jest ustawa o czystości rasy. Związek Polki i Niemca, w dodatku pochodzących ze zwaśnionych od dawna rodzin, nie ma racji bytu. Wybucha wojna. Franz zostaje powołany do Wehrmachtu. Lizka szykuje się do ucieczki z Prus. Zaczyna się spełniać dawna wizja Augusty.
Drugi tom (po „Klątwie Langerów”) „Opowieści warmińskiej”.

Wioletta Sawicka urodziła się i mieszka na Warmii. Z wykształcenia jest pedagogiem, ale zawodowo realizuje się jako dziennikarka. Jej specjalnością są reportaże. Wyciszenia od zgiełku życia szuka w warmińskich lasach i w Bieszczadach, które niezmiennie ją fascynują. Autorka dwunastu powieści i reportażu historycznego „Wilcze dzieci”.

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz