Recenzja: Radio-aktywna Sabała. Od gadania do pisania Beata Sabała-Zielińska

Nowe, poszerzone wydanie zabawnej i pełnej energii książki.

Z Zakopanego Beata Sabała-Zielińska, Radio ZET – tak kończyły się najbardziej charakterystyczne relacje z Podhala i tak zaczęła się nietuzinkowa historia zmagań zadziornej góralki z niełatwą rodzimą materią i duchem. Nie ma chyba na świecie drugiego równie wyrazistego miejsca. Gdzie jest tylu indywidualistów, dziwaków, a także ekspertów od wszystkiego?
„Radio-aktywna Sabała” to swoisty pamiętnik dziennikarki amatorki, która ucząc się zawodu od podstaw, stała się najbardziej rozpoznawalnym głosem z Zakopanego. Wydanie rozszerzone zawiera ciąg dalszy historii, czyli to, co wydarzyło się po zgaśnięciu czerwonej lampki przy radiowym mikrofonie.
Czy pisarką się jest, czy się nią zostaje? Jak zdobywa się zaufanie najbardziej zaufanej grupy w Polsce – ratowników TOPR-u? Jak rozmawia się o rzeczach ostatecznych, nie zatracając jednocześnie chęci do życia? Ile trzeba mieć szczęścia, żeby znaleźć się we właściwym miejscu o właściwej porze? Reaktywowana „Radio-aktywna Sabała” odpowie na te i inne pytania. Również niewygodne. Niech zatem nie zmyli Państwa zdjęcie okładkowe sprzed dekady. Autorka, powołując się na zbójnickie prawo, uparła się i tyle.

Książka z serdecznym listem Janusza Weissa.

Beata Sabała-Zielińska – rodowita góralka, publicystka i dziennikarka radiowa, przez lata związana z Radiem ZET. Autorka i współautorka książek o Zakopanem. Zajmuje się głównie tematyką górską. Jej książki „TOPR. Żeby inni mogli przeżyć”, „Pięć Stawów. Dom bez adresu” oraz „TOPR 2. Nie każdy wróci” przez wiele tygodni nie schodziły z list

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz