24 sierpnia jedna z mieszkanek gminy Pieniężno powiadomiła policjantów o włamaniu do jej mieszkania. Zgłaszająca twierdziła, że sprawcy uszkodzili drzwi i weszli do środka. Z pomieszczeń zginęła kiełbasa, boczek, pół litra spirytusu oraz cukierki. Pokrzywdzona oszacowała straty na kwotę 60 złotych i zasugerowała, że sprawcą może być 17-letnia sąsiadka. Katarzyna D. została zatrzymana w policyjnym areszcie i usłyszała zarzut kradzieży z włamaniem. Nastolatka nie kwestionował swojej winy. Podczas przesłuchania podejrzana oświadczyła, że przestępstwa dokonała wspólnie ze swoją 15-letnia siostrą. Nastolatki widząc jak pokrzywdzona wychodzi z domu, postanowiły wejść do jej mieszkania i coś ukraść. Teraz rodzinny duet odpowie przed sądem. 17-latce grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Natomiast o dalszym losie 15-latki zdecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
Marek Giecewicz
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz