Sami swoi

Kara nawet trzech lat pozbawienia wolności może grozić dwóm mieszkańcom gm. Wilczęta, którzy w efekcie kłótni o prawo do koszenia łąki pobili traktorzystę. Pobity mężczyzna powiadomił o całym zajściu policjantów z Wilcząt, którzy zatrzymali i przesłuchali sprawców.

26 i 44 – letni mieszkańcy niewielkiej miejscowości gm. Wilczęta odpowiedzą przed sądem za pobicie traktorzysty. Kością niezgody pomiędzy mężczyznami stała się koszona łąka, do której prawo uzurpowali sobie sprawcy pobicia. Widząc koszącego trawę znajomego próbowali wyegzekwować od niego zjechanie z pola i zaprzestanie koszenia. Pomiędzy mężczyznami doszło do kłótni, gdyż koszący zasłaniał się zgodą na pokos trawy uzyskaną od właściciela pola. Wkrótce kłótnia przerodziła się w szarpaninę, a 26 i 44 – latek użyli innego argumentu - siły i zaczęli bić kierowcę po głowie. Dopiero gdy mężczyzna zagroził powiadomieniem policyjnego patrolu sprawcy oddalili się. 

Na drugi dzień po zgłoszeniu zajścia 26 i 44 – letni mieszkańcy gm. Wilczęta zostali zatrzymani i przesłuchani. Mężczyźni przyznali się do pobicia i poddali dobrowolnej karze.

Za udział w bójce lub pobiciu, w którym naraża się człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo nastąpienie skutku określonego w art. 156 § 1 lub w art. 157 § 1, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Anna Kos

Źródło: Policja

Galeria

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz