Na spotkanie z całego kraju stawiło się 26 pań, niektóre z nie nie kryły, że po raz pierwszy pojawiły się w murach macierzystej szkoły po 30 latach. Obecny był taże wychowawca klasy V a Henryk Bardoński. Po serdecznych powitaniach i... rozpoznawaniu się uczestniczki zjazdu przy wspólnej kawie snuły wspomnienia z lat szkolnych. W szkolnej kronice rozpoznawały sie na zdjęciach oraz opowiadały o swoich życiowych losach. Jak sie okazało wiele z nich nie pracuje już w wyuczonym zawodzie. Nie zabrakło także wspólnych śpiewów. Po prawie dwóch godzinach panie udały sie na zwiedzanie miasta, a następnie na dalszą częśc spotkania w restauracji Cristal.
op
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz