Sprawcy kradzieży z włamaniem zatrzymani na gorącym uczynku

  Kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności grozi dwóm mieszkańcom Braniewa, którzy zdecydowali się sięgnąć po nie swoją własność. Łupem nie nacieszyli się jednak długo – tuż po włamaniu zatrzymali ich policjanci. Skradzione butle gazowe i akumulatory wróciły do właścicieli, podejrzani natomiast noc spędzili na komendzie.

W sobotę (20.06) oficer dyżurny braniewskiej komendy Policji został powiadomiony o włamaniu do jednej z miejscowych piwnic. Na miejsce skierowano funkcjonariuszy. Patrol prewencji ustalił, że z pomieszczenia w którym uszkodzono kłódkę zniknęły dwie butle gazowe oraz dwa akumulatory. Pokrzywdzeni oszacowali straty na 500 złotych. Policjanci dokładnie sprawdzali braniewskie ulice w poszukiwaniu sprawców i chwilę później dostrzegli pierwszego z podejrzanych. 20-latek na widok radiowozu zaczął uciekać, funkcjonariusze ruszyli więc za nim. Krótki pościg zakończył się na jednej z klatek schodowych, gdzie próbował ukryć się uciekinier. Policjanci zatrzymali nie tylko 20-latka, ale i jego 24-letniego znajomego, który także mógł mieć związek z włamaniem. Funkcjonariusze ustalili również, gdzie zostały ukryte skradzione przedmioty. Zabezpieczone mienie powróciło do prawowitych właścicieli, a sprawcy zostali doprowadzeni na komendę. Dzień później dwaj mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Teraz odpowiedzą przed sądem.

Jolanta Sorkowicz

Źródło: Policja

Galeria

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz