Szuter Cup po 2 eliminacjach

Mamy za pasem dwie ekscytujące eliminacje rajdowego cyklu Szuter Cup 37 Inter Cars Rajd Kormoran oraz 16 Rajd Warmiński. Tuż po nich został rozegrany Rajd Polski, w tym roku przy wyjątkowej pogodzie i obsadzie. Emocje po tym szutrowym maratonie powoli wygasają, więc przyszła pora na krótkie podsumowanie Szuter Cup przed jego ostatnią eliminacją.

Rajd Kormoran, rozgrywany w tym roku po raz pierwszy w okolicach Mrągowa i pod auspicjami sponsora tytularnego w postaci znanej firmy Inter Cars, przywitał kibiców letnim klimatem i zaciętym ściganiem. W klasie gość faworytem był Zbyszek Staniszewski w Lancerze Evo 9, który pewnie zmierzał na najwyższy stopień podium. Jednak na trzecim przejeździe odcinka Karwie wyeliminował go defekt skrzyni biegów. Zwycięstwo dowiózł do metry Marcin Gagacki, również w Lancerze.

Do pierwszego odcinka nie wystartował z powodu awarii ubiegłoroczny zwycięzca cyklu – Adrian Chwietczuk z pilotem Marcinem Hinzem. Inaugurujący odcinek padł łupem Marcina Kurpa z Piotrem Pasztaleńcem w Hondzie Civic, którzy nie oddali prowadzenia aż do mety. Stratę niewiele ponad 4 sekund zanotowali Paweł Rossochacki z Marcinem Przybylskim w Peugeocie 206 XS. Na OS 2 Rossochacki odrobił 1,5 sekundy do kierowcy Civica, jednak niespodziewanie wygrał go Konrad Dudziński w wysłużonej Maździe 323. Tracił on nieco ponad sekundę do trzeciego w generalce Zakrzewskiego, który zajął pierwsze miejsce na OS 3, zyskując kilka cennych sekund. Po pierwszej pętli prowadził Kurp, 1,5 sekundy przed Zakrzewskim i niespełna 7 sekund przed Rossochackim.

Druga pętla była pechowa dla kierowcy Peugeota, który po wygraniu OS 4 i powrocie na 2 miejsce generalki, musiał wycofać się z powodu awarii. W rundzie A (po 6 odcinkach) zwycięstwo dowiózł do mety Kurp, za nim uplasowali się Konrad Dudziński z pilotem Mateuszem Kułakowskim którzy wygrali OS 5 i 6. Trzeci był Zakrzewski.

Kolejne 6 odcinków składających się na drugą rundę Szuter Cup w ramach Rajdu Kormoran, zdominował kontrolujący sytuację Kurp. Pewnie trzymający się 2 miejsca Dudziński, wycofał się na 3 odcinki przed końcem rajdu, a na jego wskoczyli Paweł i Magda Zakrzewscy w tylno napędowym BMW 318is. Podium uzupełnili Robert Kraus i Michał Majewski w Fordzie Fiesta.

Tydzień później rozegrany został Rajd Warmiński – impreza tradycyjnie z bazą w Olsztynie. Kurp z Pasztaleńcem kontynuowali tu dobra passę i zmotywowani świetnym wynikiem na Kormoranie, również na warmińskich trasach odnieśli zwycięstwo, tym samym umacniając się na pozycji lidera całego cyklu. Na drugim miejscu znalazła się załoga BMW, tym razem był to jednak Paweł Poletyło z Markiem Kaczmarkiem. Oskar Lubieński i Adam Jaros zajęli trzecią pozycję. W klasie gość, pomimo doskwierającej kontuzji pleców, zwyciężył Michał Kościuszko, który stoczył świetną walkę ze Zbyszkiem Staniszewskim, który ostatecznie stracił do kierowcy Fiesty R5 jedynie 7 sekund.

W Szuter Cup, na listę zwycięzców OS-ów jako pierwszy wpisał się Paweł Poletyło, za którym na mecie w Wołownie zameldowali się Lubieński oraz Kurp. Na kolejnym odcinku przypomniał o sobie Konrad Dudziński, wyprzedzając o ponad 7 sekund Kurpa i Poletyłę. Na kończącej pierwsza pętlę Gołogórze, czołówka zamieniała się miejscami, dojeżdżając w kolejności: Kurp, Poletyło i Dudziński. W generalce Szuter Cup pierwszej pętli prowadził kierowca BMW, przed Dudzińskim i Kurpem. Druga pętla przyniosła zmianę lidera – po OS 6 na pierwsze miejsce wskoczył kierowca z Dobrego Miasta (wygrane 2 odcinki w pętli), tym samym zapewniając sobie komplet punktów za pojedynczą rundę. Po awarii Dudzińskiego, trzecie miejsce zajął Lubieński, który nie oddał tej pozycji w klasyfikacji generalnej aż do mety rajdu. Podobna kolejność utrzymała się w czasie drugiej rundy i na metę pierwsza wjechała Honda, a za nią dwa BMW 318is Poletyły i Zakrzewskiego, który przeszedł Lubieńskiego jedynie w rundzie pucharu. Kurp zdominował dalszą część rajdu, wygrywając wszystkie OS-y, poza ostatnim przejazdem Nowego Kawkowa, który padł łupem Poletyły.

Po dwóch rajdach i czterech rozegranych rundach, w tabeli cyklu Szuter Cup prowadzi Marcin Kurp z 57 punktami. Drugi jest Paweł Zakrzewski, który zgromadził 32 punkty. Na koncie trzeciego w zestawieniu Oskara Lubieńskiego widnieje 28 oczek. Obaj wymienieni kierowcy mają jedynie teoretyczne szanse na zwycięstwo w cyklu – któryś z nich musiałby wygrać pozostałe dwie rundy. W przypadku zwycięstwa kierowcy BMW, Kurp nie mógłby zgromadzi więcej niż 4 punkty oraz nie więcej niż 1 punkt przy założeniu, że pozostałe eliminacje zdominuje Lubieński.

Ostatnia impreza cyklu - 1. Rajd Żelazna Góra - odbędzie się w Braniewie. Przesunięto pierwotny termin o dwa tygodnie i rajd zostanie rozegrany 26-27 października.

Mateusz Ropiak

Źródło: Własne

Galeria

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz