21 – letni Krzysztof K. i 27 – letni Jacek K. z Braniewa miniony weekend spędzili w policyjnym areszcie. Mężczyźni postanowili zostać właścicielami cudzego telefonu komórkowego. Teraz poniosą odpowiedzialność za swoje czyny. W sobotni wieczór Krzysztof K. i Jacek K. wykorzystując okazję postanowili wzbogacić się o telefon komórkowy. Mężczyźni napastowali dwóch braniewian w wieku 25 i 27 lat, a przedmiotem sporu stał się telefon komórkowy marki Nokia wartości około 300 zł. Krzysztof K. dwukrotnie w ciągu krótkiego czasu wzbogacił się o dwa zarzuty – najpierw oszustwa, gdy wyrwał z ręki 25 – latka telefon i zażądał za niego pieniędzy, a następnie przywłaszczenia tego samego telefonu. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. Jacek K. usłyszał zarzut paserstwa, gdyż wziął od Krzysztofa K. telefon wiedząc, że pochodzi z przestępstwa. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Po zabraniu aparatu mężczyźni pozostawili poszkodowanych. Poszkodowany mężczyzna zadzwonił po pomoc na policję. Funkcjonariusze na podstawie rysopisu sprawców zatrzymali dwóch podejrzanych. Zarówno Krzysztof K. i Jacek K. są bardzo dobrze znani braniewskim policjantom. Obaj opuścili niedawno zakład karny, gdzie odbywali karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwa. Podczas zatrzymania Jacek K. próbował symulować atak choroby, chciał uniemożliwić przeprowadzenie badania lekarzowi i był agresywny. Policjanci użyli wobec niego siły fizycznej. Do policyjnego aresztu trafił w kaftanie bezpieczeństwa. W sobotę i niedzielę panowie usłyszeli zarzuty. Jacek K. odpowie za paserstwo a Krzysztof K. za oszustwo i przywłaszczenie telefonu. Kodeks karny przewiduje za nie karę do 5 i 8 lat pozbawienia wolności. (AK)