Uchodźcy uzyskają dostęp do 500+ i RKO

Dzięki specustawie uchodźcy z Ukrainy uzyskają dostęp do szerokiego wachlarza wsparcia, w tym do świadczeń 500+ i Rodzinnego Kapitału Opiekuńczego. Aby złożyć wniosek o środki muszą oni posiadać PESEL, konto w banku oraz polski numer telefonu. ZUS niedługo uruchomi wnioski.

W życie weszła ustawa o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa.

 

Prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS, zwraca uwagę, że dzięki ustawie uchodźcy z Ukrainy uzyskają dostęp do szerokiego wachlarza wsparcia. - Będą mogli oni starać się o świadczenia 500+, Dobry start, Rodzinny Kapitał Opiekuńczy oraz o dofinansowanie pobytu w żłobku przez okres zamieszkania/pobytu z dziećmi w Polsce. Dodatkowo, aby złożyć wniosek uchodźca będzie musiał posiadać specjalny PESEL, konto w banku oraz polski numer telefonu - wyjaśnia.

 

-Wnioski o świadczenia będzie można składać niebawem i będą one dostępne w języku ukraińskim. Wnioski będą przyjmowane tylko elektronicznie przez Platformę Usług Elektronicznych (PUE ZUS). W ten sposób chcemy uniknąć trybu papierowego, który zablokowałby pomoc dla Ukraińców na tygodnie lub miesiące - zaznacza prof. Uścińska.

 

Pracownicy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych będą pomagać przy składaniu elektronicznych wniosków o świadczenia.

 

Prezes Zakładu zwraca uwagę, że system wymiany danych będzie opierał się o bazę PESEL, Profil Zaufany i kartę ID dla obywateli Ukrainy. - Mamy w tym zakresie bogate doświadczenie. Będzie to bardzo pomocne i pozwoli na to, aby pomoc państwa polskiego była udzielana sprawnie przez instytucje rynku pracy, opieki zdrowotnej i świadczeń społecznych - wskazuje profesor Uścińska.

 

Jak podkreśla, specustawa nie ma na celu przyznania obywatelom Ukrainy specjalnych praw, których nie mieliby dzisiaj jako osoby legalnie zamieszkujące Polskę. -Specustawa skraca jedynie ścieżkę legalizacji pobytu dla uchodźców z Ukrainy, którzy przekroczyli bezpośrednią granicę od 24 lutego, co jest uzasadnione szczególną sytuacją panującą w tym kraju - uważa prezes Zakładu.

 

 

Anna Ilukiewicz

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz