Ukradł kuchenkę, bo nie miał na czym gotować

49 - latek z Braniewa usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem do piwnicy, z której ukradł kuchenkę gazowa wraz z butlą. Kradzieży dokonał na szkodę właściciela mieszkania, u którego mieszkał. Mężczyzna przyznał się do kradzieży i poddał dobrowolnej karze. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje kare do 10 lat pozbawiania wolności.


Zgłoszenie o włamaniu do piwnicy i kradzieży kuchenki wraz z butlą policjanci otrzymali od pokrzywdzonego, który wskazał też sprawcę. W trakcie czynności na miejscu włamania policjanci ustalili, że 49-latek włamał się do pomieszczenia uszkadzając kłódkę. Skradzioną kuchenkę zabrał do domu i gotował na niej obiady.
Za kradzież z włamaniem mężczyzna usłyszał już zarzut. Przyznał się do jego popełnienia i poddał dobrowolnej karze. Za to przestępstwo Kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.

 Maciej Suchecki

Źródło: Policja

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz