W ciągu dwóch godzin funkcjonariusze zatrzymali czterech pijanych cyklistów. Niechlubnym rekordzistą wczorajszego dnia okazał się 56-latek, który miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości Kodeks Karny przewiduje karę do roku pobawienia wolności.
Wczoraj policjanci zatrzymali czterech rowerzystów, którzy znajdowali się pod działaniem alkoholu. Pierwszym z zatrzymanych cyklistów okazał się 56-letni Ryszard B. Mężczyzna został skontrolowany w Pieniężnie na ul. Królewieckiej. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Kolejnym rowerzystą z promilami okazał się Remigiusz M. 30-latek miał 0,3 promila alkoholu w organizmie i został zatrzymany do kontroli drogowej w Braniewie na ul. Elbląskiej. Kilka minut później, na tej samej ulicy w ręce policjantów wpadł Henryk J. 63-latek miał ponad 0,2 promila. Ostatni z pijanych uczestników ruchu drogowego został skontrolowany w gm. Lelkowo. Bogusław S. jechał rowerem mając ponad 2,7 promila alkoholu w organizmie.
Za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości Kodeks Karny przewiduje karę do roku pobawienia wolności.
Marek Giecewicz
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz