Franciszek Batory jest laureatem honorowej nagrody Instytutu Pamięci Narodowej „Świadek Historii”, bratem majora Józefa Batorego „Argusa”, jednego z siedmiu działaczy IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”, zamordowanego 1 marca 1951 r., w mokotowskim więzieniu. Po wkroczeniu Sowietów majątek rodziny Batorych został rozgrabiony przez UB i NKWD, a pan Franciszek (wraz z dwoma siostrami) trafił na trzy miesiące do więzienia. Podczas okupacji, jako harcerz, zajmował się małym sabotażem, był gońcem Armii Krajowej. Jako 21-letni mężczyzna był świadkiem procesu sądowego, w którym został skazany jego brat i wszyscy niezłomni żołnierze IV Zarządu WiN. To właśnie w rocznicę ich stracenia od 2011 r. 1 marca obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych – święto państwowe upamiętniające żołnierzy antykomunistycznego podziemia. Franciszek Batory przez większość swojego życia kultywuje pamięć o swoim bracie Józefie i Żołnierzach Wyklętych. Często i chętnie uczestniczy w spotkaniach z młodzieżą i dzieli się z nią swoją wiedzą i doświadczeniami. Do Braniewa przybył z Kolbuszowej, gdzie na co dzień mieszka, a tu spotkał się także z uczniami Szkoły Podstawowej nr 5 i uczestniczył w uroczystości nadania 43 Batalionowi Lekkiej Piechoty WOT im. Henryka Wieliczko PS. „Lufa”oraz nazwy wyróżniającej „Braniewski”.
Romuald Rzeszutek, to wierny towarzysz Franciszka Batorego w jego podróżach po Polsce. Romuald Rzeszutek jest prezesem Fundacji Non Notus oraz inicjatorem budowy największego w Polsce pomnika Żołnierzy Niezłomnych, który powstał w Mielcu. Działa na rzecz kultywowania pamięci, szacunku, honoru dla Żołnierzy Niezłomnych, np. poprzez liczne publikacje na ten temat oraz inicjowanie budowy pomników upamiętniających Żołnierzy Wyklętych. I tak, np. w wyniku jego działań, a także Stowarzyszenia im. generała brygady Bolesław Nieczuja Ostrowskiego, którego prezes, ppor. Anna Szczepańska także uczestniczyła w spotkaniu w ZSB, w Braniewie ma stanąć Pomnik Kresowych Żołnierzy Niezłomnych. Będą na nim cztery figury: ppłk. Macieja Kalenkiewicza ps. „Kotwicz”, por. Jana Borysewicza ps. „Krysia”; ppor. Henryka Wieliczko ps. „Lufa”, oraz kpt. Gracjana Fróga ps. „Szczerbiec.
Porucznik Franciszek Batory opowiedział społeczności szkolnej o przebiegu procesu sądowego, w którym jako świadek uczestniczył. O tym jak został on zmanipulowany i jak traktowano oskarżonych. Mówił, w jaki sposób wykonywano wyroki i jak dokonywano pochówku zamordowanych. 73 letni weteran zaimponował zgromadzonym znakomitą kondycją fizyczną i bezbłędną pamięcią.
W spotkaniu w ZSB uczestniczyli także przedstawiciele organu prowadzącego szkołę starosta braniewski Karol Motyka oraz wicestarosta Krzysztof Kowalski. Spotkanie poprowadzili kadeci Karolina Krzemińska i Tomasz Cytrynowicz.
Na koniec spotkania zebrani ustawili się do wspólnej fotografii, a zdjęcie goście otrzymali na pamiątkę wydarzenia.
DAL
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz